Koszykarki Ślęzy Wrocław wygrały we własnej hali z zespołem AZS UMCS Lublin 72:70 w meczu 4. kolejki rundy finałowej 1. ligi. Dzięki zwycięstwu wrocławianki awansowały na pierwsze miejsce w tabeli.
Podopieczne trenera Radosława Czerniaka były faworytkami spotkania, ale o zwycięstwo nad AZS musiały walczyć dosłownie do ostatnich sekund. Już pierwsza kwarta pokazała, że lubliniankom bardzo zależy na wygranej we Wrocławiu. Po znakomitych akcjach Katarzyny Furdak i Barbary Głockiej AZS prowadził po 10. minutach 22:16. Gospodynie dopiero w połowie drugiej kwarty zbliżyć się do rywalek, a nawet objąć na chwilę prowadzenie (28:26), ale w zespole Ślęzy widoczny był brak kontuzjowanej Pauliny Kuras i na drugą przerwę wrocławianki schodziły przegrywając 35:38.
Po zmianie stron górą nadal była ekipa gości, bo choć Ślęzie kilkukrotnie udawało się doprowadzić do remisu, to akademiczki za każdym razem odskakiwały na kilka „oczek”. Na 7 minut przed końcem spotkania AZS prowadził 61:52 i wydawało się, że kontroluje wydarzenia na parkiecie. Wrocławianki nie zamierzały jednak składać broni. Wystarczyło zaledwie 180 sekund i na tablicy wyników ponownie pojawił się remis. W zaciętej końcówce więcej sił zachowały gospodynie, a losy spotkania rozstrzygnęły się 13 sekund przed końcową syreną po świetnej akcji Kingi Bandyk. Ostatecznie Ślęza wygrała 72:70 i jest już niemal pewna gry w fazie play-off.
– Spotkanie było bardzo dramatyczne do samego końca, ale mieliśmy w tym tygodniu trochę problemów kadrowych. Mieliśmy zespół juniorek na Mistrzostwach Polski. Nie mogliśmy grać pięć na pięć na treningach i nie był to dla nas łatwy pojedynek. Na szczęście w końcówce udało nam się rozstrzygnąć go na swoją korzyść. Pokazaliśmy, że sport jest fajny i warto przychodzić na takie mecze jak ten dzisiejszy – powiedział po meczu trener koszykarek Ślęzy Radosław Czerniak.
W kolejnym spotkaniu wrocławianki zmierzą się 20 lutego we własnej hali z AZS Uniwersytetem Warszawskim. Wstęp na spotkanie w hali sportowej przy ul. Wojciecha z Brudzewa 12A będzie bezpłatny.
Ślęza Wrocław – KU AZS UMCS Lublin 72:70 (16:22, 19:16, 13:14, 24:18).
Ślęza: Bandyk 21, Czarnecka 20, Jasnowska 10, Śnieżek 9, Chomicka 6, Łata 4, Winnicka 2, Stachnik 0, Zuchora 0, Czmochowska 0.
AZS: Stanek 19, Furdak 15, Głocka 15, Kaczmarska 11, Witkoś 8, Kotonowicz 2, Antczak 0.
mic