wroclaw.pl strona główna Sport i rekreacja we Wrocławiu – najświeższe wiadomości Sport i rekreacja - strona główna

Infolinia 71 777 7777

9°C Pogoda we Wrocławiu
Ikona powietrza

Jakość powietrza: umiarkowana

Dane z godz. 12:02

wroclaw.pl strona główna
Reklama
  1. wroclaw.pl
  2. Sport i rekreacja
  3. Dwie twarze Ślęzy

1:1 to stan półfinałowej rywalizacji w Basket Lidze Kobiet pomiędzy Ślęzą Wrocław a CCC Polkowice. To był gorący, koszykarski weekend w hali wrocławskiej AWF.

Reklama

Derby rządzą się swoimi prawami

Stawką pojedynków między tymi zespołami są nie tylko ligowe punkty, ale także prestiżowa dominacja na obszarze Dolnego Śląska. Po sezonie zasadniczym to kibice Ślęzy mogli chodzić z głowami uniesionymi wyżej, bowiem to właśnie koszykarki trenera Arkadiusza Rusina dwukrotnie ograły polkowiczanki. Ekipę CCC szczególnie mogła zaboleć porażka we Wrocławiu różnicą aż 25 „oczek”. Jako, że pierwsze dwa mecze serii półfinałowej były rozgrywane na parkiecie Ślęzy, faworyta wskazać było nie trudno. Ale… 

Zimny prysznic w letni dzień

Choć piękna pogoda w sobotnie popołudnie zachęcała do spędzania czasu na świeżym powietrzu i rozpoczęcia sezonu grillowego, to wierni kibice obu drużyn wypełnili halę Akademii Wychowania Fizycznego do ostatniego miejsca. Gorący doping miejscowych i licznej delegacji z Polkowic dodatkowo podkręcał temperaturę tego widowiska.

Dosyć niespodziewanie koszykarki CCC od początku meczu wyszły na prowadzenie i pozwoliły się dogonić dopiero w czwartej kwarcie. Znalazły skuteczną receptę na wyłączenie z gry rozgrywającej Ślęzy Sharnee Zoll. To przekładało się na nieskładną i nieskuteczną grę gospodyń w ofensywie. Także błędy w ustawieniu w obronie „pomagały” gościom w zdobywaniu punktów bez szczególnego wysiłku. Do przerwy Polkowice prowadziły 39:32. Od trzeciej kwarty gra Ślęzy wyglądała lepiej w ataku, ale wciąż pojawiały się dziury w ich strefowej obronie. Mimo to udało się wrocławiankom doprowadzić do remisu i na 8 sekund przed końcową syreną było 64:64. Wtedy emocje sięgnęły zenitu – piłka była w posiadaniu zawodniczki gości Walerii Musiny. Choć jej rzut okazał się niecelny, to z pomocą przyszła klubowa koleżanka Izabelle Harrisom, która zaliczyła skuteczną dobitkę. Ślęzie nie starczyło już czasu na kolejną akcję i mistrzynie sezonu zasadniczego musiały zejść z parkietu pokonane 64:66.

Ślęza Wrocław – CCC Polkowice 64:66 (12:16, 20:23, 19:13, 17:19)

Ślęza: Sharnee Zoll-Norman 17, Agnieszka Skobel 14, Marissa Kastanek 10, Agnieszka Kaczmarczyk 9, Nikki Greene 8, Zuzanna Sklepowicz 2, Agnieszka Majewska 2, Magdalena Koperwas 2, Kateryna Rymarenko, Kourtney Treffers.

CCC: Jamierra Faulkner 18, Magdalena Leciejewska 14, Isabelle Harrison 10, Walerija Musina 9, Angelika Stankiewicz 5, Ewelina Gala 5, Weronika Gajda 3, Marija Rezan 2, Mariona Ortiz, Raisa Musina

Powtórka z rozrywki

–  Aby awansować do finału, trzeba wygrać trzy mecze. Byliśmy już w takiej sytuacji w poprzedniej rundzie, przegrywaliśmy z Basketem Gdynia 0-1. Musimy jutro wyjść na parkiet z dużą koncentracją. Dzięki Bogu, nikt dzisiaj nie doznał kontuzji. Ten mecz pokazał jaka to będzie seria play-off. Każdy akcja, każdy punkt będzie mieć znaczenie. Musimy trzymać się razem jak zespół i jutro walczyć – zapowiadała tuż po tym meczu skrzydłowa Ślęzy Marissa Kastanek. Jeszcze wtedy nie wiedziała, że to właśnie ona będzie bohaterką spotkania rewanżowego.

Niedziela będzie dla nas

Drugie starcie ponownie rozpoczęło się lepiej dla Polkowic, które szybko objęło prowadzenie 10:2. Wtedy jednak swój koncert rzutów „za trzy” rozpoczęła Kastanek. Dzięki jej trafieniom zza łuku udało się doprowadzić do remisu, by ostatecznie zakończyć kwartę jednopunktowym prowadzeniem. W dalszej fazie gra toczyła się cały czas w okolicach remisu, a po przerwie ponownie na prowadzenie wyszło CCC (38:32). Podopieczne Arkadiusza Rusina podkręciły tempo notując serię 14 punktów z rzędu. Prym w ofensywie Ślęzy wiodła Kastanek ostrzeliwując kosz rywalek zza linii 3 punktów. Amerykańska strzelba dołożyła także 5 zbiórek, czym walnie przyczyniła się do ostatecznego tryumfu wrocławianek. Po stronie gości zawiodła liderka z pierwszego starcia, a więc Jamierra Faulkner, która przez cały mecz utrzymała skuteczność na poziomie jedynie 21 %. Ślęza Wrocław wygrała 62:52 i doprowadziła do stanu 1:1 w rywalizacji o wielki finał rozgrywek Basket Ligi Kobiet.

Ślęza Wrocław - CCC Polkowice 62:52 (16:17, 13:13, 17:11, 16:11)

Ślęza: Marissa Kastanek 20, Sharnee Zoll 14, Agnieszka Kaczmarczyk 10, Nikki Greene 8, Kateryna Rymarenko 5, Zuzanna Sklepowicz 3, Agnieszka Skobel 2, Agnieszka Majewska 0, Kourtney Treffers 0.

CCC: Isabell Harrison 16, Raisa Musina 11, Jamierra Faulkner 7, Angelika Stankiewicz 6, Magdalena Leciejewska 4, Weronika Gajda 3, Walerija Musina 2, Ewelina Gala 2, Marija Rezan 1, Mariona Ortiz 0.

Kolejne dwa mecze odbędą się w Polkowicach 8 i 9 kwietnia. Jeśli one nie przyniosą rozstrzygnięcia, decydujące starcie odbędzie się we Wrocławiu. 

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama
Powrót na portal wroclaw.pl