Sobotnie spotkanie od pierwszych minut przebiegało pod dyktando piłkarzy Śląska. Wrocławianie dłużej utrzymywali się przy piłce i starali się dokładnie rozgrywać swoje akcje. Na efekty nie trzeba było długo czekać. W 9. minucie po krótko rozegranym rzucie rożnym bramkarza austriackiej drużyny strzałem głową pokonał Piotr Celeban.
Niespełna 25. minut później było już 2:0, a swoją pierwszą bramkę w okresie przygotowawczym zdobył Marco Paixao. Portugalczyk wykorzystał dokładne podanie od swojego brata Flavio i popisał się uderzeniem w samo okienko bramki rywali. Przed przerwą wrocławianie mogli jeszcze podwyższyć prowadzenie, ale dobrych okazji nie wykorzystali Peter Grajciar i bracia Paixao.
Po zmianie stron Austriacy zaatakowali nieco śmielej, ale mieli spore problemy z wykończeniem akcji, a jeśli nawet udało im się oddać strzał na bramkę Śląska, to bardzo dobrze między słupkami radził sobie Mariusz Pawełek.
Trzeci gol dla Śląska padł w 81. minucie. Kamil Dankowski przedarł się lewą stroną boiska i zdołał dośrodkować w pole karne, gdzie własnego bramkarza pokonał jeden z zawodników Rheindorf.
Było to ostatnie spotkanie kontrolne rozegrane przez wrocławian w trakcie obozu przygotowawczego w Turcji. Do kraju drużyna Śląska wróci 2 lutego i do rozpoczęcia rundy wiosennej trenować będzie na własnych obiektach.
SC Rheindorf Altach - Śląsk Wrocław 0:3 (0:2).
Bramki: 0:1 Celeban (9), M. Paixao (33), 0:3 gol samobójczy (81).
Śląsk: Pawełek - Zieliński, Celeban, Pawelec (46. Droppa), Dudu Paraiba - Hołota, Hateley (59. Danielewicz) - F. Paixao (69. Dankowski), Grajciar (46. M. Machaj), Pich (46 Ostrowski) - M. Paixao (46. Lacny, 76. Ciolacu).