Schronisko dla roślin – będzie wiosenna edycja

Masz ogrodowe rośliny, z którymi nie wiesz co zrobić? Szukasz kwiatów, krzewów lub drzew, które chcesz posadzić w ogrodzie? Weź udział w akcji „Schronisko dla roślin” i wymień się z innymi. To były najważniejsze założenia akcji zorganizowanej przez Urząd Miejski Wrocławia. W październiku, przez cztery kolejne poniedziałki, w kilku punktach Wrocławia mieszkańcy mogli wymienić się roślinami ogrodowymi i ozdobnymi.

Wiosną kolejne „Schronisko dla roślin” 

– Jesteśmy  bardzo zadowoleni, bo program i jego idea dzielenia się roślinami spodobał się mieszkańcom. Mimo że pogoda nie zawsze była dla nas łaskawa, na trzecim spotkaniu cały czas padał deszcz, wrocławianie i tak przyszli. Wtedy mieliśmy więcej czasu na rozmowy. Dostaliśmy mnóstwo cennych wskazówek, np. co do miejsc wymiany roślin. Wiosną ruszamy z kolejnym „Schroniskiem dla roślin” – mówi Agnieszka Cybulska-Małycha, dyrektor Departamentu Zrównoważonego Rozwoju Urzędu Miejskiego Wrocławia.

W październiku ze schroniska dla roślin skorzystało ok. 60 osób, którzy przynieśli ok. 50 roślin, m.in.: porzeczki czarne, cisy, sosny, borówki amerykańskie, lipy, szafirowe burze, rozchodniki, świerki, leszczyny, dęby, tulipany, aloes pstry i zwykły, maliny i jeżyny.

– Jak na tę porę roku było naprawdę zupełnie przyzwoicie. Wrocławianie przynosili sporo roślin, ogrodowych i domowych. Z jedną mieliśmy spory kłopot, bo nie wiedzieliśmy jak się nazywa. Po sprawdzeniu okazało się, że to wilczomlecz unerwiony. Wiele osób przychodziło z zaciekawieniem i dopytywało, czy aby na pewno zrobimy wiosenną edycję, bo wtedy się poważnie przygotują – mówi Janusz Mazurek, doktor nauk przyrodniczych, ekspert.

Schronisko dla roślin - pierwsza edycja 9-30 października 2017 r.

Wrzos, trawy ozdobne, maliny, borówka amerykańska i lawenda – to tylko niektóre z roślin, które czekały na nowych właścicieli podczas pierwszego spotkania. Po raz pierwszy „Schronisko dla roślin” zorganizowano 9 października. Pierwszą uczestniczką akcji była mieszkanka Gądowa. Tuż po godz. 15 do parku Zachodniego przyniosła krzew pęcherznicy, a w zamian wzięła piwonię, którą posadzi w ogrodzie. W ten sposób we Wrocławiu ruszył zorganizowany przez Urząd Miejski Wrocławia projekt „Schronisko dla roślin”. Dzisiaj ostatnie spotkanie i okazja, aby wymienić się swoimi roślinami.

9 października 2017 r. w parku Zachodnim po raz pierwszy we Wrocławiu zorganizowano „Schronisko dla roślin”, fot. Jarek Ratajczak

– Jesień to najlepsza pora na przesadzanie roślin, bo przed wiosną zdążą się ukorzenić. Jest dużo opadów, a to ważne dla systemu korzennego – mówi Janusz Mazurek, specjalista ds. ochrony roślin, członek Polskiego Towarzystwa Fitopatologicznego oraz Polskiego Towarzystwa Nauk Ogrodniczych i Stowarzyszenia Architektury Krajobrazu.

W poniedziałek na nowych właścicieli czekały m.in.: wrzosy, trawy ozdobne, maliny, borówka amerykańska, lawenda, cisy, leszczyny i sosny. Do godz. 18 wrocławianie przynieśli na wymianę ok. 30 roślin. Wiele osób korzystało z obecności specjalistów ds. ochrony roślin i pytało o szczegóły uprawy poszczególnych gatunków.

Pomysł z życia 

– Pomysł na „Schronisko dla roślin” wziął się z życia. Przy pracach ogrodowych bardzo często wyrzucamy nadmiar roślin. Chcemy, aby mogły one posłużyć komuś kto np. urządza nowy ogród lub chce zmienić ten, który już ma i chce zwiększyć bioróżnorodność i atrakcyjność swojego ogrodu – mówi Agnieszka Cybulska-Małycha, dyrektor Departamentu Zrównoważonego Rozwoju Urzędu Miejskiego Wrocławia.

To pilotażowy projekt „Schronisko dla roślin”, który w zamyśle nie tylko uczył, ale także zbliżał lokalną społeczność.

Projekt „Schronisko dla roślin” pozwoli przede wszystkim na edukację proekologiczną oraz kształtowanie odpowiedzialności i troski o otaczającą nas przyrodę. To również szansa na zwiększenie bioróżnorodności na prywatnych terenach zielonych. Kolejnym plusem tego projektu jest możliwość umacniania więzi społecznych, wspólne spotkania i wymiana cennych doświadczeń oraz wiedzy.

Przygotuj rośliny do wymiany

Przede wszystkim rośliny należy wykopać i umieścić w doniczce, a następnie podlać. Tak przygotowane można przynieść do punktu wymiany. Każda przyniesiona roślina zostanie sprawdzona pod względem fitosanitarnym (czy jest zdrowa) oraz prawidłowo oznaczona (gatunek i siedlisko), tak by kolejne osoby mogły ją zabrać do swojego ogrodu, mając o niej podstawową wiedzę.

– Zachęcamy mieszkańców do zaangażowania się w ten projekt. Dzięki wymianom zyska na atrakcyjności całe miasto, a mieszkańcy będą mieli możliwość bliższego poznania swoich sąsiadów. Pamiętajmy, że czasami to, co mogłoby wylądować w naszych śmieciach, może przydać się innym i wzbogacić ich ogród – mówi Agnieszka Cybulska-Małycha.

Co ważne, pierwszeństwo w wyborze roślin do odbioru będą miały osoby, które przyjdą na wydarzenie z własną roślinką. Nie oznacza to wcale, że w wydarzeniu nie mogą wziąć udziału osoby bez własnych roślin. Te również mogą stać się posiadaczami nowego gatunku drzewka czy krzewu w swoim ogródku.

fot. Patryk Załęczny

– Niejednokrotnie w domach spotykamy się z problemem nadmiaru roślin i nie mamy co z nimi zrobić. Najlepiej wówczas je wykopać i podarować komuś innemu, aby można było je jak najlepiej wykorzystać. W schronisku przyjmujemy przede wszystkim rośliny ogrodowe ozdobne, a także drzewka owocowe. Jednak jeśli ktoś przyniesie jakąś inną roślinkę – oczywiście z otwartymi ramionami ją weźmiemy i przekażemy komuś, kto się po nią zgłosi – zachęca do wzięcia udziału w wymianie dyrektor Zarządu Zieleni Miejskiej we Wrocławiu Krzysztof Działa.

Jeśli ze względów fitosanitarnych rośliny nie będą nadawały się do nasadzeń, wtedy dopiero będą utylizowane.

Skorzystaj z bezpłatnych porad

W schronisku dla roślin będzie można skorzystać z porad fachowca, który na miejscu odpowie na nasze pytania i podpowie, w jakim miejscu posadzić daną roślinę oraz jakiej ona wymaga gleby.

– Każdy będzie mógł zapytać naszego eksperta o konkretną roślinę, która nam się spodoba, a także sprawdzić jej stan, tak by z pełną świadomością dokonać nowych nasadzeń – zaznacza Agnieszka Cybulska-Małycha.

Do współpracy przy projekcie zaproszony został Janusz Mazurek, absolwent Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu, gdzie uzyskał tytuł doktora nauk rolniczych w specjalności ochrona roślin.

– Przypuszczam, że najczęściej wymieniane będą rośliny ogrodowe typu iglaki. To w dalszym ciągu najbardziej popularne rośliny, przede wszystkim z racji tego, że przez cały czas są zielone. Najbardziej zależy nam jednak na klasycznych roślinach ogrodowych, czyli drzewach i krzewach, które upiększą zieleń miejską, a także przyozdobią nasz przydomowy ogródek – zaznacza Janusz Mazurek.

– Staraliśmy się, aby lokalizacje były przyjazne dla różnych stron Wrocławia. Są to takie miejsca, do których można swobodnie dotrzeć samochodem czy komunikacją miejską. Ewentualne zmiany w lokalizacjach będą na bieżąco aktualizowane na stronie internetowej Zarządu Zieleni Miejskiej.

Dlaczego poniedziałek? Po weekendowych pracach ogrodowych to chyba najlepszy czas, aby swoją roślinnością móc podzielić się z innymi. Zachęcamy do udziału w tym wydarzeniu.