– Budynek jest praktycznie gotowy. Trwa jego wyposażenie i odbiory. Jesteśmy dobrej myśli. Wszystko wskazuje, że pierwsze rozprawy odbędą się pod koniec roku – mówi Bogumiła Kiełbowicz, dyrektor Sądu Okręgowego we Wrocławiu.
My wraz z pracownikami sądu mieliśmy okazję jako pierwsi zobaczyć, jak budynek prezentuje się w środku. Jednemu ze zwiedzających z niewymuszonym podziwem wyrwało się:
– Tu widać XXI wiek.
I rzeczywiście, na 6,5 tys. metrów kwadratowych znajdzie się: 19 monitorowanych sal rozpraw, 14 pokoi sędziów, 10 pokoi asystentów i 15 sekretariatów. Dodatkowo będą dwie specjalistyczne sale przesłuchań, jedna, tzw. niebieska, w której przesłuchiwane będą dzieci. Druga będzie dedykowana ofiarom przemocy w rodzinie. Sąd od strony ulicy muzealnej ma iluminację, która będzie odpalana podczas np. świąt państwowych.
– To nowość. Powstały zgodnie z wymogami ustawy. Spełniają wszystkie standardy. Dodatkowo pragnę zaznaczyć, że w nowym budynku poprawi się bezpieczeństwo i komfort. Sale rozpraw będą klimatyzowane, a placówka jest przygotowana do potrzeb osób niepełnosprawnych – dodaje Bogumiła Kiełbowicz.
W sądzie będzie pracować 191, w tym 37 sędziów. Budowa nowej siedziby rozpoczęła się w czerwcu 2011 roku. Wykonawcą jest firma SKANSKA. Koszt budowy i wyposażenia wyniósł 45 milionów złotych. Pieniądze pochodzą z budżetu Sądu Okręgowego we Wrocławiu.
Miłosz Turowski