Spotkanie w NFM było podsumowaniem czterech debat z cyklu KULTURA – Obecna!, a przy pięciu osobnych stolikach rozmawiano o tych tematach, jakie wymieniano i jakie okazały się kluczowe podczas wspomnianych debat (poznajcie moderatorów każdego stolika). Każdego z uczestników spotkania przypisano do dwóch stolików (chęć uczestnictwa w konkretnych deklarowano w poprzedzającej wydarzenie ankiecie), po przerwie można było się przesiąść i dołączyć, jako nowy głos, do dyskusji, biorąc jednocześnie udział w podsumowaniu wniosków. Na każdą rundę przeznaczono 2 godziny (łącznie dwie rundy). Jak wyglądała wspólna praca?
Mecenat kultury
Przy stoliku 3 o rozwoju mecenatu kultury i programów operacyjnych rozmawiali zarówno gracze w kulturze już znani i doświadczeni, jak Lech Moliński, wiceprezes Wrocławskiej Fundacji Filmowej, czy Maja Zabokrzycka, koordynator Infopunktu Nadodrze, jak i Sebastian Jóźwiak, założyciel Astigmatic Records (niezależnego winylowego labela), który dopiero rozwija swoją działalność, finansowaną przede wszystkim z własnych oszczędności. – Nie mieliśmy finansowania z żadnej instytucji kultury, ale też nie występowaliśmy z wnioskami, teraz może to zmienimy – zastanawiał się Sebastian Jóźwiak. Lech Moliński opowiadał o obecnym szukaniu innych rodzajów działalności dla Wrocławskiej Fundacji Filmowej (współpraca z Fundacją Karpowicza), moderująca spotkanie Katarzyna Odrowska (dziś reprezentująca Koleje Dolnośląskie S.A., a zawsze aktywistka społeczna) natomiast podkreślała wagę wynajdywania partnerów w staraniu się m.in. o granty, podkreślała, że przy działaniu i projektach najbardziej liczą się ludzie, pomysły, ich potencjał i energia.
E-platforma kultury
O wrocławskiej E-platformie kultury dyskutowano wyjątkowo dynamicznie przy stoliku „piątce”. Moderująca Aleksandra Stańczuk, doskonale znająca temat instytucji kultury (była m.in. koordynatorką strony internetowej kulturadostepna.pl) i ngo, podpowiadała główne wątki, wychodząc m.in. od frekwencji i uczestnictwa w kulturze, które nie jest wysokie, a zestawiając je z dość szeroką, kierowaną do odbiorców ofertą wydarzeń. Rozmówcy (m.in. Adrian Staniszewski, kierownik działu rozwoju portalu wroclaw.pl) zastanawiali się, jak E-platforma miałaby wyglądać, co miałoby się na niej znaleźć, w jaki sposób powinna być wykorzystywana i z jakich źródeł można byłoby ją utrzymywać. Istotnym wątkiem okazało się także sprawa umożliwienia dostępu do platformy osobom, dla których jest on utrudniony. – Czyli budowanie pomostu między wirtualnym a realnym – dodała Aleksandra Stańczuk.
Uczestnictwo w kulturze
Temat wykluczenia powrócił przy rozmowie o tym, jak wspierać uczestnictwo w kulturze przy stoliku 1. Zresztą nad tym tematem debatowała bodaj najliczniejsza grupa uczestników. Elżbieta Purska, emerytka, argumentowała, jak ważny jest aspekt finansowy. – Ja i moi przyjaciele chcemy uczestniczyć w wielu wydarzeniach, choćby w rozpoczynającym się Przeglądzie Piosenki Aktorskiej, ale tam ceny biletów są już poza naszym zasięgiem – przyznała, podkreślając, jak ważne jest rozszerzenie aktywności seniorów (zwłaszcza 70 plus) na polu kultury. Ważnych wątków było więcej, m.in. dotyczące języka dialogu z odbiorcami kultury, miejsca ich zamieszkania (bo coraz więcej mówi się o organizacji wydarzeń w bliskim sąsiedztwie domu, mieszkania). Problemem okazać się też może jakość oferty kierowanej do odbiorców. – Widzę spore niebezpieczeństwo w oddawaniu edukacji kulturalnej ludziom do tego nieprzygotowanym – podkreślała Małgorzata Grączewska, specjalistka ds. realizacji wydarzeń w Centrum Kultury Agora.
Nowe przestrzenie dla kultury
Moderatorami rozmowy o tworzeniu nowych przestrzeni dla kultury byli Beata Kwiecińska i Maciej Dąbrowski, twórcy Domu Kultury INSPIRO w Podłężu, pierwszego w Polsce domu kultury prowadzonego przez organizację pozarządową. Na 300 metrach kwadratowych stworzyli przestrzeń, z której korzystają nie tylko mieszkańcy 2,5-tysięcznej miejscowości, ale też goście przybywający z ponad 20 miejsc (od Niepołomic po Kraków). Okazało się, że ciekawa koncepcja zadziałała, a oryginalne pomysły są tu wdrażane z pełną aprobatą odwiedzających (wnętrza projektowano w oparciu o sugestie m.in. dzieci, budynek jest też czynny non stop). – Jeżeli chce się otworzyć instytucje kultury, nawet w małej miejscowości, da się, także angażując lokalną społeczność – przekonywała Beata Kwiecińska.
Rada kultury
Spore emocje budziła dyskusja przy stoliku nr 2 poświęconemu pomysłowi utworzenia specjalnej rady kultury, temu, kto powinien w niej zasiadać i jakie zadania powinna spełniać. – To powinna być grupa ludzi, która doradza prezydentowi albo zarządzającym kulturą w mieście – definiowali Marcin Hamkało, dyrektor Muzeum Pana Tadeusza i szef Międzynarodowego Festiwalu Opowiadania oraz Kostas Georgakopulos, szef Avant Art Festival – Legitymizacja osób w radzie jest kluczowa, powinny mieć taką siłę, aby zorganizować grupę roboczą w danym środowisku, jakie reprezentują – zwracał uwagę Georgakopulos. – Ważne także, by rada była decyzyjna, miała uprawnienia – dodała Agnieszka Imiela. – Skuteczność będzie funkcją zgromadzonych w radzie ludzi – zwracał uwagę Jacek Sutryk, dyrektor Departamentu Spraw Społecznych Urzędu Miejskiego.
Stolik specjalny
Przy specjalnym stoliku można było podyskutować na tematy, których nie uwzględniono w programach. Temat związków między kulturą a biznesem był rozwijany, ale największe zainteresowanie wzbudziła przyszłość Biura Festiwalowego Impart 2016 w perspektywie zmiany roli tej instytucji po ESK 2016. Wspólnie z dyrektorem Krzysztofem Majem zastanawiano się, czy nazwa powinna bazować na ESK, czy ma raczej sygnalizować nowe otwarcie.
Tekst: Magdalena Talik