wroclaw.pl strona główna Sport i rekreacja we Wrocławiu – najświeższe wiadomości Sport i rekreacja - strona główna

Infolinia 71 777 7777

7°C Pogoda we Wrocławiu
Ikona powietrza

Jakość powietrza: umiarkowana

Dane z godz. 19:55

wroclaw.pl strona główna
Reklama
  1. wroclaw.pl
  2. Sport i rekreacja
  3. Remis Śląska z Pogonią

Śląsk Wrocław zremisował 1:1 z Pogonią Szczecin w spotkaniu 17 kolejki LOTTO Ekstraklasy. Piłkarze i trenerzy obu drużyn mogą czuć niedosyt, bowiem sytuacji na poprawienie wyniku nie brakowało. 

Reklama

To właśnie w meczu z „Portowcami” Śląsk Wrocław dopisał sobie pierwsze trzy punkty w tym sezonie do tabeli Ekstraklasy. Teraz, po nieudanych spotkaniach rundy rewanżowej przeciwko Lechowi Poznań i Legii Warszawa, kibice z Dolnego Śląska liczyli, że po raz kolejny starcie z Pogonią zakończy się zwycięstwem ich drużyny.  Mariusz Rumak powrócił do stawiania w ataku na Kamila Bilińskiego. Po meczu z Legią do pierwszego składu wrócił także Ryota Morioka. Niespodzianką w podstawowej jedenastce mogła być obecność niemieckiego skrzydłowego Mario Engelsa.

Celeban pisze historię

Już na początku spotkania goście ze Szczecina mogli objąć prowadzenie. W 3 minucie po dynamicznym rajdzie w pole karne Śląska wpadł Gyurcso i oddał celny, mocny strzał. Piłkę wybronił Kamenar, ale przed szansą dobitki stanął Murawski, który jednak nie trafił w światło bramki. Szczcinanie nie poddawali się i chcieli zaskoczyć bramkarza gospodarzy strzałami z daleka – Kamil Drygas i Cornel Rapa podjęli się takich prób, ale ich uderzenia przeleciały nad poprzeczką. Niewykorzystane sytuacje gości zemściły się w 14 minucie. Z rzutu rożnego dośrodkowywał Dankowski, a piłkę do bramki efektownym strzałem „piętką” skierował Piotr Celeban. Kapitan WKS-u dzięki tej bramce został najskuteczniejszym obrońcą w historii Śląska Wrocław. Gospodarze prowadzili 1:0 i dążyli do podwyższenia rezultatu. Aktywnie na lewej flance prezentował się Alvarinho posyłając dokładne dośrodkowania w pole karne Pogoni. Tych na celne uderzenia nie potrafił zamienić Kamil Biliński, który był blokowany w ostatniej chwili przez szczecińskich defensorów.

Karny za karnym

Pod koniec połowy mecz nieco się uspokoił, ale zwrot mógł nastąpić w 35 minucie. Kamil Biliński nabił zawodnika Pogoni, który we własnym polu karnym zagrał piłkę ręką. Sędzia nie zawahał się i podyktował rzut karny dla WKS-u. DO piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł „Bila”, niestety jego uderzenie wyczuł bramkarz Słowik i wybronił strzał napastnika. Na Stadionie Miejskim wciąż było 1:0, ale tylko do 42 minuty. Wówczas sędzia Paweł Gil podyktował kolejnego karnego, tym razem dla „Portowców” za rękę Stjepanovicia. Wykonawca jedenastki Paweł Frączczak pewnie strzelił pod poprzeczkę bramki Kamenara i wyrównał wynik meczu na 1:1. Chwilę później do siatki ponownie trafił Celeban, ale bramka nie została uznana ze względu na pozycję spaloną stopera Śląska. Jak pokazały powtórki, ta decyzja była mocna kontrowersyjna. Do przerwy remis.

Po przerwie bez goli

Drugą połowę golem mogli otworzyć zawodnicy Pogoni – uderzenie Murawskiego wylądowało jednak w bocznej siatce. W zespole Śląska dobrze układała się współpraca duetu Morioka – Biliński. Najpierw japończyk wykonał prostopadłe podanie, po którym polski napastnik znalazł się w sytuacji sam na sam ze Słowikiem, ale trafił wprost w bramkarza. Chwilę później po centrze zawodnika z numerem „10” Bilińskiego w ostatniej chwili uprzedził Rudol. Spotkanie było dość otwarte, toczone w rytmie akcja za akcję, jednak żadna ze stron nie potrafiła zdobyć drugiego gola. Ani wprowadzony po przerwie Zwoliński, ani błyskotliwy Gyurcso, który także mając przed sobą tylko Kamenara nie potrafił umieścić piłki w siatce. Pomimo kilku okazji z obu stron w drugiej części gry wynik nie uległ już zmianie. Śląsk zremisował z Pogonią Szczecin 1:1.

Śląsk Wrocław – Pogoń Szczecin 1:1

Bramki: Celeban 14’– Frączczak 42’

Śląsk:  Kamenar - Dankowski, Dvali, Celeban, Augusto(58’Zieliński) - Stjepanović, Kokoszka - Alvarinho, Morioka, Engels(71’Riera) – Biliński(79”Grajciar)

Pogoń: Słowik - Rapa, Rudol, Lewandowski, Nunes - Murawski, Matras, Drygas, Akahoshi(46’Zwoliński), Gyurcso(90’Matynia) - Frączczak

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama
Powrót na portal wroclaw.pl