Tory wyścigowe w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Czechach, Niemczech i na Węgrzech zamierzają podbić w tym roku młodzi inżynierowie z zespołu PWR Racing Team. We wtorek zaprezentowali projekt nowego bolidu, z którym pojadą na zawody.
O pojeździe opowiadał Łukasz Horanin, lider 24-osobowego zespołu, który niemal w komplecie pojawił się na prezentacji. – Kiedy kilka lat temu, jako student drugiego roku, dołączyłem do zespołu, przekonałem się, jak ważna przy budowie bolidu jest praca zespołowa. W pojedynkę, czy w mniejszej grupie, nie udałoby się nam osiągnąć takich sukcesów – mówił Horanin.
W 2014 r. PWR Racing Team wziął udział w wyścigach z cyklu Formula Student w Czechach i we Włoszech. Rywalizowali z ekipami z całego świata, w kilku kategoriach zajęli wysokie miejsca. Horanin podkreślał, że na międzynarodowych imprezach bierze udział od kilkudziesięciu do ponad stu zespołów.
Sukcesy, jakie odnieśli wrocławianie, tylko narobiły im smaku na kolejne triumfy. Uznali, że konieczna jest budowa nowego bolidu. – Zależy nam na osiągnięciu nowego poziomu radości z jazdy. Takie hasło sobie przyjęliśmy – mówił szef PWR Racing Team.
Nowy model RT06 będzie o 30 kg lżejszy. Jest to możliwe, dzięki skróceniu pojazdu, zamiast fotela kierowcy będzie piankowe siedzisko. W nowym pojeździe będą także znacznie mniejsze (zatem lżejsze) koła, zmodyfikowane został silnik oraz system zmiany biegów. – To ewolucja poprzedniego modelu naszego bolidu, ale i baza do dalszego rozwoju – zapowiadał Łukasz Horanin.
Prace nad pojazdem potrwają kilka miesięcy. Na wyścigi do Stanów Zjednoczonych wrocławianie pojadą jeszcze z modelem RT05, ale na zawodach w Europie Zachodniej chcą pokazać się z nowym pojazdem.
Wartość przedsięwzięcia szacowana jest na blisko dwa mln zł.