wroclaw.pl strona główna Kulturalny Wrocław – najświeższe wiadomości o kulturze Kultura - strona główna

Infolinia 71 777 7777

2°C Pogoda we Wrocławiu
Ikona powietrza

Jakość powietrza: umiarkowana

Dane z godz. 01:25

wroclaw.pl strona główna
Reklama
  1. wroclaw.pl
  2. Kultura
  3. Aktualności
  4. "Paternoster" w Teatrze Współczesnym
Kliknij, aby powiększyć
"Paternoster" w Teatrze Współczesnym materiały organizatorów
"Paternoster" w Teatrze Współczesnym

- „Paternoster” to dramat o poszukiwaniu samego siebie – mówi Marek Fiedor, reżyser spektaklu. - Obserwujemy zderzenie świata, w którym bohater urodził się i wychował z rzeczywistością, w której żyje. Józio musi zmierzyć się z tym co dobre i z tym co złe. Odpowiedzieć sobie na pytanie o to, co go ukształtowało, a co mu przeszkodziło rozwinąć skrzydła.

Reklama

Spektakl można zobaczyć w piątek, sobotę i niedzielę.

Matek Fiedor jest także autorem scenografii i scenariusza, do którego włączył fragmenty innych dramatów, esejów i wywiadów Helmuta Kajzara.

- Kajzar wyprzedził swój czas. W latach 60 i 70 ubiegłego wieku uchodził za twórcę awangardowego, do końca nie rozumiano jego teatru. Rozminął się ze swoim czasem. Nie interesowały go kwestie polityczne w sztuce, wolał mówić o kryzysie cywilizacji, o przemocy wobec słabej jednostki. To, co dziś staje się naszym doświadczeniem, opisał już 30 lat temu – tłumaczy Marek Fiedor. – Kajzarowi nie chodziło o przemoc polityczną, ale o mentalną, ideową. Pokazywał jak jest to groźne dla człowieka, który sam poddaje się takiej niewoli. Był twórczą z pogranicza: ani Polak ani Niemiec, ani katolik ani ewangelik, ani heteroseksualista ani homoseksualista… Uznawał, że to go wyklucza, odsuwa na margines. Dziś jego pograniczność można uznać za atut. Przez nią staje się bogatszym wewnętrznie człowiekiem.

Bohater „Paternoster” zmaga się z własną tożsamością. Jako artysta „światowej sławy” powraca we śnie do rodzinnej wsi, w której się wychował i konfrontuje się z rodziną – tradycyjną, reprezentującą mentalną zaściankowość, prostą religijność. Józio próbuje zyskać aprobatę i błogosławieństwo ojca. Jest jednak obcy, nie pasuje do świata swojego dzieciństwa. Musi odpowiedzieć sobie na pytanie kim jest, co go ukształtowało, dlaczego wybrał taką a nie inną życiową drogę. Na scenie w roli Józia zobaczymy Jerzego Senatora.

- To nie jest łatwy proces mierzenia się z przeszłością. Kajzar nie pokazuje jednego wyjścia z tej sytuacji, ale proces, który trwa każdego dnia. Za proste byłoby odrzucenie przeszłości, bądź jej akceptacja – zaznacza Marek Fiedor. – To trwale przerabiany przez bohatera stan. U Józia tematem, z którym musi się zmierzyć jest seksualność. Czy wychowanie, tradycja, wiara, normy wartości okazały się balastem, przez który ma problemy z nawiązywaniem relacji uczuciowych? – pyta reżyser.

Na scenie wystąpią Krzysztof Zych (Ojciec), Zina Kerste (Matka), Beata Rakowska (Gwiazda), Jolanta Solarz (Helga), Renata Kościelniak (Ciotka Wala), Anna Błaut (Ciotka Iza), Tadeusz Ratuszniak (Wuj Buniek), Krzysztof Boczkowski (Wuj Jacuś) i Tomasz Orpiński (Jakiś Pan/Ksiądz Goik/ Dyrektor). Kostiumy zaprojektowała Monika Jaworowska, muzyka – Tomasz Hynek, światło – Jan Sławkowski.

Premiera miał miejsce w sobotę 14 czerwca 2014r. Spektakl można zobaczyć w piątek (godz. 19.00), sobotę (godz. 19.00) i niedzielę (godz. 18.00.)

ak

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama
Powrót na portal wroclaw.pl