Partynice: Rów, mur i mały skok angielski [WIDEO]

Pomysł na gonitwy z przeszkodami i gonitwy przeszkodowe narodził się z poszukiwań nowych rozrywek przez posiadaczy ziemskich. Obok polowań wyścigi polami, łąkami i lasami były popularnym sposobem spędzania czasu. Przy okazji do pokonania były naturalne przeszkody: strumienie, mury graniczne między posiadłościami, kępy krzewów, wzniesienia. Z czasem przeszkody sklasyfikowano, ale ciągle stałymi elementami przeszkód są krzewy, rowy z wodą.

Na Wrocławskim Torze Wyścigów Konnych Partynice także są organizowane gonitwy z przeszkodami. Na terenie toru jest ponad dwadzieścia typów różnorodnych przeszkód. Najtrudniejsza to skok trybunowy – tuż przed trybuną główną. Pozostałe są rozlokowane wewnątrz toru. Intrygują oryginalne nazwy niektórych i ich formy: duży skok angielski, mały skok angielski, bankiet ziemny.

Poza tym na Partynicach odbywają się także gonitwy płotowe, w których przeszkody mają formę drewnianych płotów zwieńczonych kępami gałązek w formie mioteł.

O przeszkodach na Torze Wyścigów Konnych na Partynicach opowiada Piotr Pękala, specjalista ds. wyścigów.

 

W niedzielę 22 czerwca na Torze na Partynicach szósty dzień wyścigowy oraz Piknik Olimpijski.

W programie wyścigów są gonitwy folblutów, koni arabskich oraz kłusaków.

Na niedzielę zaplanowano także Memoriał Kasi Litwiniuk, pierwszej polskiej amazonki, która wygrała Derby.

Wyścigi na Partynicach (ul. Zwycięska 2) rozpoczną się w niedzielę 22 czerwca o godz. 14.15. Wstęp wolny.

Ale Partynice warto przyjść już od g. 11 na IV Piknik Olimpijski. W programie pikniku są pokazy walk judo i kendo, gimnastyka i akrobatyka sportowa, podnoszenie ciężarów, łucznictwo, a także pojedynki mistrzów – szermierki: Leszka Rajskiego i Andrzeja Rządkowskiego, oraz pięściarzy Macieja Zegana i Wojciecha Bartnika, przed widzami popisywać się będą także siatkarki Impelu Wrocław.

Prezentacje przygotowali także strażacy z Kobierzyc i funkcjonariusze Straży Granicznej.