wroclaw.pl strona główna Sport i rekreacja we Wrocławiu – najświeższe wiadomości Sport i rekreacja - strona główna

Infolinia 71 777 7777

6°C Pogoda we Wrocławiu
Ikona powietrza

Jakość powietrza: umiarkowana

Dane z godz. 23:42

wroclaw.pl strona główna
Reklama
  1. wroclaw.pl
  2. Sport i rekreacja
  3. Udane zakończenie sezonu wyścigowego na Partynicach

Warto było przyjść w sobotę na Wrocławski Tor Wyścigów Konnych „Partynice”. Na zakończenie sezonu odbyło się pięć gonitw, a tradycyjny zabawa „Hubertus”.

Reklama

W tym roku odwiedziło nas 100 tysięcy kibiców. Dziękujemy państwu bardzo, że tak licznie przychodziliście do nas i obiecujemy, że w przyszłym roku będzie tu jeszcze przyjemniej, jeszcze ciekawiej – powiedział na zakończenie sezonu dyrektor WTWK „Partynice” Jerzy Sawka, który całą przemowę wygłosił oczywiście z grzbietu rumaka. Następnie zaprosił wszystkich na tradycyjnego Hubertusa.

Wcześniej jednak odbyło się 5 gonitw, które zadecydowały o tym, kto zostanie najlepszym trenerem i jeźdźcem. Ta pierwsza rywalizacja przebiegała w rodzinie. Prowadził z 14 wygranymi Stanisław Borkowski, przed swoim synem Michałem, który miał o jedną wygraną mniej.

Ostatecznie najlepszym trenerem sezonu został pan Stanisław i było to dla niego piękne uwiecznienie kariery. – Na pewno nie były to takie emocje, jak rywalizacja z kimś innym. Cieszyłem się, że Michałowi dobrze idzie i kibicowałem mu, bo miał dwa wyścigi, aby mnie prześcignąć. Wygrana w sezonie oczywiście cieszy. Razem z synem będziemy prowadzić stajnię i myślę, że młodość i doświadczenie będzie procentowało – radował się starszy z rodu Borkowskich.

Na pocieszenie zostało panu Michałowi uznanie rumakiem sezonu trenowanej przez niego klaczy - Negro Czacza. – To fajny przyszłościowy koń. Mam nadzieję, że nie zostanie sprzedany – podsumował Michał Borkowski. Specjalną nagrodę otrzymał trenowany przez Roberta Świątka Spring, który w wielkim stylu wygrał w tym roku wyścig w Pardubicach, chociaż w Wielkiej Pardubickiej, na skutek szaleńczej jazdy dżokeja zajął dalsze miejsce. Hodowcą roku uznano stadninę Golejewko.

Natomiast czwarta gonitwa zadecydowała o tym, że doświadczona Małgorzata Kryszyłowicz wyprzedziła o jedną wygraną Natalię Hendzel (9:8) zostając dżokejem sezonu. Uhonorowano także pierwszą prywatną właścicielkę partynickiego rumaka Krystynę Łukasiewicz oraz właścicielkę Normany Annę Jurksztowicz.

Później rozpoczął się Hubertus. Olbrzymie zainteresowanie dzieci wzbudziły małe koniki. Były także tradycyjne gonitwy za lisem, bicie rekordów w sprincie oraz wyścig nadziei. W gonitwie na 400 metrówspotkały się rumak Bogusława Lindy Brego, którego dosiadał młodszy (16 lat) brat najlepszego polskiego dżokeja Szczepana Mazura, Krzysztof i Disney. O włos zwyciężył Dizzney.

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama
Powrót na portal wroclaw.pl