wroclaw.pl strona główna Najświeższe wiadomości dla mieszkańców Wrocławia Dla mieszkańca - strona główna

Infolinia 71 777 7777

4°C Pogoda we Wrocławiu
Ikona powietrza

Jakość powietrza: umiarkowana

Dane z godz. 23:20

wroclaw.pl strona główna
Reklama
  1. wroclaw.pl
  2. Dla mieszkańca
  3. Aktualności
  4. Obcokrajowcy we Wrocławiu - James Banc

Zarobił pierwszy milion (dolarów!) jeszcze przed dwudziestką. Po dwóch tygodniach w tym samym miejscu dopada go znużenie. To nie tyczy się Wrocławia, gdzie mieszka już prawie rok!

James Banc pochodzi z Południowej Korei, w wieku ośmiu lat przeprowadził się do Stanów Zjednoczonych. Do Wrocławia trafił pierwszy raz w 2012 roku. „Podróżowałem po różnych krajach żeby sprawdzić, czy rzeczywiście można w jakimkolwiek miejscu założyć własny biznes i podjąć pracę. Na tej trasie objazdowej znalazła się także Polska, którą już wcześniej poznałem dzięki swoim znajomym. Jako że nie znałem zachodniej części kraju postanowiłem się bliżej przyjrzeć Wrocławiowi” – opowiada James.

Tutaj spędził dwa miesiące, a współlokator, który stał się jego dobrym przyjacielem, pomógł James’owi poznać ludzi i stworzyć sieć znajomości, która przydała się w momencie wyboru drugiej lokalizacji dla firmy, której James jest współzałożycielem. „Kwik Learning jest platformą internetową oferującą kursy nauki szybkiego czytania, zapamiętywania oraz metod uczenia się, by stworzyć dodatkowe zasoby czasowe i móc zdobywać nowe umiejętności. Pierwsze biuro zostało założone w Nowym Jorku, w kontekście rozszerzenia działalności rozważaliśmy możliwość otwarcia kolejnego w Dolinie Krzemowej czy też gdzieś w Europie. Coraz częściej wracałem do Wrocławia myślą, w moim odczuciu to miasto mogło zaoferować odpowiednie warunki do rozwoju naszego biznesu. Decyzja zapadła, o jej słuszności przekonujemy się już od prawie roku”.

W chwili obecnej wrocławski zespół liczy 16 osób. Wśród klientów Kwik Learning są firmy z listy Fortune 500 jak również małe i średnie przedsiębiorstwa oraz liczne instytucje edukacyjne na całym świecie. Kursy opierają się na metodach założyciela firmy, Jim’a Kwik’a, a wszystko zaczęło się od urazu głowy, którego doznał w wieku pięciu lat. Jim nie nadążał z nauką i pomimo gigantycznych wysiłków pozostawał w tyle. Świadomie uczęszczał na liczne, nieobowiązkowe zajęcia, zaniedbywał swoje zdrowie, złożył w ten sposób swoje życie na ołtarzu nauki, aż w końcu trafił na cytat Einsteina, według którego obłędem jest powtarzanie w kółko tej samej czynności oczekując innych rezultatów. Jim doszedł do ważnego wniosku: szkoła jest doskonałym miejscem, aby dowiedzieć się, czego się uczyć, a nie w jaki sposób odkrywać nowe pojęcia i pozyskiwać nową wiedzę. Znajomość Jim’a z James’em miała kapitalne znaczenie, gdyż opracowane przez Jim’a techniki zostały połączone z olbrzymimi możliwościami, które może oferować Internet. „Założyliśmy firmę w 2010 r. mając tylko własne środki, nie licząc na pomoc inwestorów kapitałowych czy na wsparcie rządowe. Dzisiaj jej obroty sięgają milionów dolarów rocznie. W związku z dynamicznym rozwojem firmy, w najbliższym czasie bardzo chciałbym zwiększać zasięg wykonywanych we wrocławskim biurze prac, na przykład zapraszając do Wrocławia na jakiś czas najbardziej doświadczonych pracowników z nowojorskiej siedziby. Chodzi o to, żeby osoby przeze mnie tutaj zatrudnione nie pracowały poniżej swoich kwalifikacji i miała miejsce korzystna dla wszystkich stron interakcja między pracownikami należącymi do różnych kultur i pracującymi w odmiennych strefach czasowych” – opowiada James.

Pytany o swoje podejście do przedsiębiorczości, mój rozmówca określa się mianem poważnego przedsiębiorcy. Już jako nastolatek, inwestował swoje skromne oszczędności w zakup monet, znaczków pocztowych i starych przedmiotów, które następnie sprzedawał na eBay. Mieszkając przez jakiś czas w Teksasie odniósł swój pierwszy większy sukces handlowy, kontrolując prawie 50 apartamentów jednorodzinnych w budynkach mieszkaniowych. We Wrocławiu skupia się na rozwoju Kwik Learning: „Gdyby na doskonalenie biznesu miała wpływ nauka języka polskiego, skupiłbym się także na nauczeniu się go. Niestety znajomość angielskiego we Wrocławiu jest tak powszechna, że nie czuję motywacji!" – śmieje się James. W naszym mieście spędza orientacyjnie trzy czwarte swojego czasu, co miesiąc lub co dwa miesiące wraca na krótki okres do Stanów. Co ważniejsze, nie podróżuje zawsze sam – w zeszłym tygodniu zabrał swój wrocławski zespół do Targanic, nieopodal czeskiej i słowackiej granicy. „Mieszkam we Wrocławiu od niespełna roku. Patrząc z perspektywy Nowojorczyka, to zarazem małe i duże miasto: odbywa się tu multum wydarzeń kulturalnych i artystycznych, a geograficzna różnorodność Polski sprawia, że są możliwe liczne atrakcyjne wypady poza miastem. Choć dużo zależy od kierunku, do którego dążyć będzie mój biznes, planuję tu zostać przez dłuższy czas”.

Takie stwierdzenie często słyszę od obcokrajowców, którzy wybrali Wrocław. Sam jestem jednym z nich i podpisuję się pod tymi słowami.

Marcello Murgia

Posłuchaj podcastu

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama
Powrót na portal wroclaw.pl