Jak dowiadujemy się z filmu, Jiro w młodości marzył, że zostanie pilotem. Wada wzroku uniemożliwiła realizację tego marzenia. Jiro postanowił więc, że zamiast latać, będzie konstruował samoloty. Po ukończeniu szkoły w 1927 roku dostał pracę w firmie Mitsubishi, 10 lat później zaprojektował dla niej samolot, który zakupiła armia, podobnie jak kolejne modele Horikoshiego. Te samoloty zostały wykorzystane m.in. podczas ataku na Pearl Harbour. Równolegle z karierą inżyniera w filmie rozwija się wątek miłosny, a całość ma silną wymowę pacyfistyczną.
„Zrywa się wiatr” został nominowany do Oscara w kategorii „najlepszy długometrażowy film animowany”. Miłośnicy twórczości Hayao Miyazakiego ubolewają jednak, że jest zbyt realistyczny i nie ma w nim magii charakterystycznej dla innych filmów reżysera.