O trzy nowe Fiaty Fiorino wzbogaciły się zajezdnie tramwajowe wrocławskiego MPK. Auta będą służyć jako pogotowia techniczne, które wyjeżdżają do drobnych usterek tramwajów. Nowe samochody wyjechały właśnie na ulice.
- To pierwsze kilometry nowym autem. Niedawno samochody zostały oklejone i doposażone. Sprawują się dobrze i są dużo lepsze niż wysłużone Peugeoty, których używaliśmy wcześniej – opowiada Bartłomiej Marszałek, elektromonter z MPK Wrocław.
Skąd ta zmiana? Po prostu auta pogotowia technicznego, używane przez MPK do tej pory, są już mocno wysłużone. - Liczą sobie już 12 lat, każdy z nich przejechał ponad 300 tys. km w miejskim ruchu i różnych warunkach. Przyszedł czas na wymianę – mówi Agnieszka Korzeniowska, rzecznik prasowa MPK Wrocław.
Nowe auta kosztowały około 35 tys. zł za sztukę. Mają miejskie, oszczędne silniki 1,4 litra – będzie miało to wpływ na pewno na niższe koszty eksploatacji pojazdów. Podczas przejażdżki auto bardzo dobrze się prowadzi, wewnątrz jest cicho, silnik przyspiesza dynamicznie. – A z tyłu mieszczą się wszystkie narzędzia, których potrzebujemy do pracy, i części zapasowe. Tak by szybko naprawić usterkę i nie zatrzymywać tramwaju – wyjaśnia Bartłomiej Marszałek.
KAJ