wroclaw.pl strona główna Kulturalny Wrocław – najświeższe wiadomości o kulturze Kultura - strona główna

Infolinia 71 777 7777

8°C Pogoda we Wrocławiu
Ikona powietrza

Jakość powietrza: dobra

Dane z godz. 19:00

wroclaw.pl strona główna
Reklama
  1. wroclaw.pl
  2. Kultura
  3. Polecamy - aktualności
  4. Niebieska flasza i nie tylko

„Niebieska flasza” Henryka Mikolascha, jedno z najwybitniejszych dzieł polskiej fotografii zainspirowało fotografów, którzy wysłali swoje zdjęcia na konkurs organizowany przez Muzeum Narodowe we Wrocławiu w 100 rocznicę powstania unikatowej odbitki. Na wystawie czynnej do 15 lutego można oglądać wybrane przez jury prace.

Reklama

„Niebieska flasza” lwowskiego artysty Henryka Mikolascha powstała w unikatowej technice trójwarstwowej „gumy”, czyli przy użyciu światłoczułych związków dwuchromianu zawieszonych w roztworze gumy arabskiej. Pozwala to na stopniowe uzyskanie wielobarwnego obrazu. Technika „gumy” była bardzo popularna na początku XX wieku, wykorzystywana często przez artystów miała służyć udowodnieniu, że fotografia także jest sztuką.

- Ważną pozycję stanowiły wówczas prace z nurtu piktorialnego (nurtu w fotografii, którego głównym założeniem jest nadanie dziełu cech typowych obrazom, dziełom sztuki malarskiej – red.) – tłumaczy Adam Sobota, kurator wystawy.

Setna rocznica powstania „Niebieskiej flaszy” stała się okazją do ogłoszenia konkursu na współczesne prace fotograficzne inspirowane techniką „gumy”. Na konkurs przesłano 141 praca, z których na wystawę wybrano 47. Prócz nich zobaczymy też prace 20 uznanych fotografów zaproszonych do udziału w wystawie przed kuratora Adama Sobotę.

- Wystawa pokazuje dzisiejszą pozycję fotografii piktorialnej w sytuacji, gdy każdy ma dostęp do fotografii cyfrowej, do multimediów – mówi Adam Sobota. – I choć przegląd ten jest bogaty, to nie oddaje w pełni obecnych sposobów interpretowania fotografii.

Na wystawie zobaczymy klasyczne prace Henryka Mikolascha, a w kolejnych salach muzeum współczesne interpretacje jego „Niebieskiej flaszy”. Nie jest to wystawa jednorodna, czy spójna. Raczej to manifestacja różnego rodzaju technik fotograficznych (od klasycznych, wśród których znalazł się nawet jedne dagerotyp, przez techniki mieszane łączące fotografię cyfrową z analogowymi odbitkami lub wydrukami). To także prezentacja indywidulanego, bardzo osobistego spojrzenia na fotografię i sposób jej uprawiania. Autorzy zakwalifikowani z konkursu pracę Mikolascha potraktowali dość swobodnie. Na niektórych fotografiach pojawia się owa niebieska flasza, na innych nie ma jej śladu, ale za to przyciągają uwagę szlachetne techniki wykorzystane do stworzenia obrazu. Niektóre prace („Corymbia gummifera (bloodwood) bactericide” Renaty Buziak, czy „Rekwizyty” Włodzimierza Kierzka) nawiązują do malarstwa, inne są tylko próbą uchwycenia klimatu piktorialnych fotografii z początku ubiegłego wieku.

Zaproszeni przez kuratora artyści (wśród nich Bogdan Konopka, Andrzej Dudek-Dürer, Maciej Hnatiuk, Romuald Kutera) prace inspirowane „Niebieską flaszą” wpisują w nurt swojej twórczości. Doskonała „Martwa natura” Konopki, czy „Obiekty niemożliwe” Grzegorza Przyborka lub „Zbliżenia… Sztuka Buta I” Dudka-Dürera, malarska „Niebieska flasza i świeca” Macieja Hnatiuka pokazują, że fotografia piktorialna ma swój urok, choć w ogóle nie musi przypominać fotografii w klasycznym rozumieniu.

Wystawa „Niebieska flasza – piktorialny walor fotografii” w Muzeum Narodowym czynna do 15 lutego 2015.

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama
Powrót na portal wroclaw.pl