W pierwszy weekend października odbędzie się Orlen Search Camp 2014. To ćwiczenia dla grup poszukiwawczo ratowniczych. Do miejscowości Rzeczka przyjadą przede wszystkim ratownicy z Polski, ale też z Czech i Niemiec. Organizują ją strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej - Jednostki Ratownictwa Specjalistycznego we Wrocławiu. Specjalizuje się ona w poszukiwaniu osób w terenie i gruzowiskach przy użyciu psów.
Jak przekonują strażacy z Wrocławia pomysł na zorganizowanie Orlen Search Camp 2014 wziął się stąd, że w Polsce brakuje takich inicjatyw, gdzie mogą szkolić się ochotnicy. – W szkoleniu nie tylko chodzi o to, by podnosić swoje kwalifikacja, pod okiem doświadczonych instruktorów. Ważnym elementem jest to, by zunifikować między grupami schematy działań podczas akcji ratowniczych – wyjaśnia Grzegorzem Borkowskim, prezes OSP JRS we Wrocławiu. Dzięki temu, gdy w poszukiwaniach udział wezmą dwie drużyny z różnych zakątków Polski, znacznie łatwiej będzie współpracować.
Na razie organizatorzy nie chcą zdradzić, jakie zadania w tym roku przygotowali dla uczestników ćwiczeń. Wiadomo, że jedno będzie dotyczyć przeszukiwania gruzowiska, a drugie odbywać się w nocy. W zeszłym roku grupy, biorące udział w szkoleniu, musiały przeszukać teren o powierzchni około 42,5 ha południowo-zachodniego zbocza Małej Sowy, na którym ukryto trzech pozorantów. Zgodnie ze scenariuszem były to osoby chore na alzhaimera, które w trakcie spaceru odłączyły się od grupy.
pwr
