wroclaw.pl strona główna Kulturalny Wrocław – najświeższe wiadomości o kulturze Kultura - strona główna

Infolinia 71 777 7777

10°C Pogoda we Wrocławiu
Ikona powietrza

Jakość powietrza: umiarkowana

Dane z godz. 17:20

wroclaw.pl strona główna
Reklama
  1. wroclaw.pl
  2. Kultura
  3. Polecamy - aktualności
  4. mia Art Gallery: Pożegnanie galerii sztuki na Dworcu Głównym PKP

„Ładne i brzydkie obrazy” to wystawa malarstwa Yolanty Nikt i Zdzisława Nitki, która zamyka roczne działania mia Art. Gallery na Dworcu Głównym we Wrocławiu. Galeria Art Main Station by mia, która otworzyła się w tym miejscu z okazji ESK 206 działać będzie tylko do 5 lutego. 

Reklama

- To nasze pożegnanie z przestrzenią dworca – mówi Magdalena Mielnicka, właścicielka mia Art Gallery. – Zapraszamy od świata wyjątkowych wrocławskich artystów – Yolanty Nikt i Zdzisława Nitki. Pełna energii, koloru i radości życia wystawa jest pewnego rodzaju symbolem twórczej ekspresji Wrocławia.

„Ładne i brzydkie obrazy” to wystawa w pełni autorska, bo to twórcy sami wybrali na nią swoje prace i zaproponowali tytuł. – Dość przewrotny – uważa Andrzej Saj, który podkreśla, że nie jest kuratorem wystawy, ale jedynie jej komentatorem. – Trudno mówić o urodzie, czy brzydocie prezentowanych prac, ale raczej o wątkach, które różnią twórczość obojga artystów.

- Moje obrazy to te brzydkie – zaznacza Zdzisław Nitka. – Miałem szczęście zadebiutować, kiedy ekspresjonizm już się rozwijał od dawna, a moja fascynacja tym nurtem sztuki trwa od dzieciństwa. To mój sposób oddychania sztuką, choć mam za sobą różne etapy twórczości jak choćby abstrakcję. Nigdy nie malowałem obrazów na tematy odnoszące się bezpośrednio do rzeczywistości, choć interesują mnie tematy związane z ludzką kondycją, nieszczęściem, okropieństwami II wojny światowej.

Nitka szuka inspiracji w dialogu ze sztuką – w obrazach, książkach z malarstwem, w muzyce i w codzienności. Na wystawie zobaczymy autoportrety artysty, a także prace nawiązujące do tematów II wojny światowej jak np. „Sophie Scholl”, „Dziewczyna w bramie”.

Malarstwo Yolanty Nikt jest zupełnie inne – inspirowane sztuką naiwną niesie prosty i szczery przekaz. – Wypowiadam się bardzo prosto za pomocą farbki i pędzelka, tak właśnie rozumiem świat. Moje malarstwo jest autobiograficzne, występuję w nim sama, opowiadam o swoich doświadczeniach. Studiowałam u prof. Józefa Hałasa i od niego nauczyłam się koloru. Opowiadam proste historie prostymi kolorami – mówi malarka. – Nie podążam za żadną modą, czasem zapisuję na odwrotach obrazów swoje myśli, wiersze, których nie da się namalować – dodaje.

Na wystawie zobaczymy jej martwe natury – kolorowe, przedstawiające kwiaty doniczkowe, owoce, przedmioty codziennego użytku, wśród których przyczai się czasem piesek. Na ścianach galerii odczytamy też wiersze Yolanty Nikt. – Nie da się namalować kierunku wiatru, ale można go opisać – wyjaśnia malarka.

Yolanta Nikt, Zdzisław Nitka. Ładne i brzydkie obrazy

Yolanta Nikt, Zdzisław Nitka. Ładne i brzydkie obrazy

Wystawa / Dla wszystkich / ESK
Termin od 13 stycznia 2017 do 5 lutego 2017

Miejsce Art. Main Station by mia

Zobacz

- Myślę, że połączenie mocnego ekspresjonizmu Zdzisława Nitki z romantycznym malarstwem Yolanty Nikt bardzo dobrze zagrało – uważa Andrzej Saj. – Dzielą się w ten sposób swoim własnym, prywatnym, bardzo intymnym światem.

Yolanta Nitka Nikt urodziła się we Wrocławiu, studiowała malarstwo w Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych we Wrocławiu. Dyplom w 1988 r u prof. Józefa Hałasa, rysunek u prof. Aleksandra Dymitrowicza. Zajmuje się malarstwem olejnym, tworzy kolaże na papierze, pisze wiersze. Fascynuje się sztuką naiwną.

Zdzisław Nitka – absolwent Państwowej Wyższej Szkoły Sztuk Plastycznych we Wrocławiu, zrealizował dyplom w pracowni malarstwa prof. Józefa Hałasa. Od 1989 roku pracuje na wrocławskiej ASP. Debiutował na wystawach „Ekspresja lat 80-tych” w Sopocie (1986) i indywidualnej wystawie w warszawskiej galerii Test. Wystawiał w Niemczech, USA, Francji, Danii, Rosji i Holandii.

Wystawa potrwa do 5 lutego, w przeddzień zamknięcia 4 lutego od godz. 10 trwać będzie finisaż – performance, w czasie którego zostaną zamalowane na biało ściany galerii. – Musimy zwrócić dworcowi przestrzeń w stanie idealnym, by kolejny najemca mógł w nią wejść bez przeszkód – wyjaśnia Magdalena Mielnicka.

W czasie wystawy będą wyświetlane filmy dokumentalne o artystach zrealizowane i udostępnione przez TVP 3 Wrocław.

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama
Powrót na portal wroclaw.pl