– Bardzo się cieszę, że zostaję ogrodnikiem miejskim. Nie wiem, czy to, czym mam się zajmować, jest bardziej wizją czy misją, ale pierwsza i najważniejsza rzecz w mojej pracy to koordynacja – mówi Małgorzata Bartyna-Zielińska. – W mieście mamy szereg jednostek, które zajmują się zielenią, z którymi chcę stworzyć spójną wizję. W tej chwili pracujemy nad Studium Wrocławia, gdzie położony jest duży nacisk na zieleń, i chciałabym bardzo wykorzystać te założenia, po to, by przekuć je na konkretne działania – dodaje miejska ogrodnik.
Małgorzata Bartyna-Zielińska z Urzędem Miejskim Wrocławia związana od 2006 r. – była urbanistą w Biurze Rozwoju Wrocławia, a od czterech lat zajmuje się tematyką smart city, od ub. roku będąc koordynatorem działań w zakresie Smart City Wrocław. Jest także prezesem wrocławskiego oddziału Towarzystwa Urbanistów Polskich (od maja 2015). Pasjonują ją miasta i ich rozwój.
Jej praca jako ogrodnika miejskiego będzie uwzględniać promowanie zielonej infrastruktury i nowoczesnego podejścia do zieleni w przestrzeni publicznej, zgodnego z wytycznymi Europejskiej Agencji Środowiska. Istotne mają także być działania na rzecz zwiększenia i poprawy jakości terenów zieleni w mieście, poszerzaniu ich funkcji ekosystemowych, przyrodniczych i społecznych.
– Za ważną uznaję współpracę z mieszkańcami i organizacjami pozarządowymi – mówi Małgorzata Bartyna-Zielińska. – Odebrałam już pierwsze sygnały, że i po ich stronie jest wola takiego kontaktu. Uważam, że mieszkańcy mają mnóstwo ciekawych pomysłów i oprócz takich przedsięzwięć, które mają znaczenia dla całego miasta, jak zielone tętnice, trzeba działać lokalnie, tzn. np. tworzyć parki kieszonkowe i inne rozwiązania, które będą jednoczyć wrocławian w ich miejscach zamieszkania – podkreśla.
O pracy ogrodnika mieskiego w terenie Małgorzata Bartyna Zielińska mówi, że będzie tę aktywność dzieliła po połowie z obowiązkami administracyjnymi. Przyznaje także, że z racji 10-letniej pracy w Biurze Rozwoju Miasta i tworzenia różnych opracowań, zna całościowy obraz miasta i jego problemy. Chodząc po ulichach Wrocławia, przypatruje im się uważnie, śledzi również opinie i uwagi oraz zbiera informacje nt. potrzeb co do miejskiej zieleni w mediach społecznościowych.
Małgorzata Bartyna Zielińska zapowiada również współpracę ze specjalistami z wrocławskich uczelni w sprawach konkretnych rozwiązań, np. ratowania starodrzewu, walki ze szkodnikami, rodzajów nasadzeń itp. Planuje też uzupełnianie swoich kwalifikacji na studiach podypomowych, by poszerzać swoją wiedzę nt. roślin i „zarządzania” nimi w mieście.