Makiety aren piłkarskich, które zostały wybudowane specjalnie na Euro 2012 w Warszawie, Gdańsku i Poznaniu, można już oglądać na Stadionie Wrocław. Wykonane z brązu i ważące ponad 200 kg, pozwolą osobom niewidomym i niedowidzącym poznać najdrobniejsze szczegóły obiektów, na których rozgrywano mecze mistrzostw Europy. Fundatorem makiet jest Fundacja PBG.
– Celem całego projektu jest chęć zaprezentowania piłkarskich aren tym, którzy patrzą dotykiem, ale także wszystkim, którzy z różnych względów nie mogą pojechać do Warszawy czy Gdańska, by zobaczyć wybudowane na Euro 2012 stadiony. Choć mistrzostwa to już historia, to jednak wciąż żywa – powiedział dyrektor ds. komunikacji korporacyjnej grupy PBG Jacek Balcer
Makiety wykonane zostały przez artystę rzeźbiarza Romana Kosmalę. Na postumentach w alfabecie Braille’a i w języku polskim opisane zostały m.in. fasady poszczególnych obiektów, dane techniczne czy informacje o pierwszym, rozegranym na stadionie meczu.
Makiety zostały umieszczone w „okrąglaku”, tuż przy głównej bramie wejściowej od strony ul. Lotniczej. – Cieszymy się, że znalazły one we Wrocławiu przyjazny dom. Tu jest ich docelowe miejsce, ale będziemy je także zabierali na różne wystawy do innych miast. Już w czerwcu zostaną one pokazane w Warszawie w drugą rocznicę Euro 2012 – dodał Jacek Balcer.
We wrześniu do trzech już gotowych rzeźb z brązu ma dołączyć model Stadionu Wrocław.
W poniedziałek modele oglądali młodzi ludzie z Dolnośląskiego Specjalnego Ośrodka Szkolno – Wychowawczego nr 13 dla Niewidomych i Słabowidzących. Zdaniem uczniów makiety pozwalają na zapoznanie się z bryłą poszczególnych stadionów, ale opisy poszczególnych elementów są jednak zbyt skąpe. W dwóch przypadkach tablice z opisem w alfabecie Braille’a zostały umieszczone pod złym kątem i utrudniają czytanie.
Nie tylko stadiony
Miniatury charakterystycznych wrocławskich obiektów zaczęły się pojawiać w mieście już kilka lat temu. Obecnie osoby niewidome i niedowidzące mogą zapoznać się z wyglądem m.in. Ratusza, Katedry, Opery czy kościoła pod wezwaniem św. Elżbiety.
– Miniaturyzować Wrocław zaczęliśmy w 2009 r. Zamarzyło nam się, żeby jego piękno mogły docenić osoby niewidome i niedowidzące. Doświadczenia pokazują jednak, że tego typu makiety są wielką atrakcją także dla dzieci i zachęcają do zwiedzania miasta wszystkich turystów – podkreślił rzecznik Wrocławia ds. Osób Niepełnosprawnych Bartłomiej Skrzyński.
mic
