Otwarty konkurs na nazwę stopnia zawodowego ogłosił Związek Banków Polskich. Chodzi o nowe określenie dla stanowiska do tej pory znanego jako Pracownik Obsługi Klientów (POK). To najniższy stopień w systemie standardów kwalifikacyjnych używanych w polskiej bankowości.
Osoba zatrudniona na tym poziomie może pracować jako: sprzedawca, kasjer, doradca, opiekun klienta, pracownik call center. Kolejne stopnie w hierarchii to dyplomowany pracownik bankowy i specjalista bankowy.
- Każda taka inicjatywa słowotwórcza jest ciekawa – mówi o konkursie dr Anna Majewska-Tworek z Zakładu Językoznawstwa Stosowanego Uniwersytetu Wrocławskiego. – Ważne jest jednak, aby dobrze ocenić propozycje, które się pojawią. Dobrze jeśli obok bankowców będą je oceniali językoznawcy, bo trzeba by dokonać analizy słowotwórczej, systemowej oraz wszystkich innych aspektów związanych z nowym słowem.
W instytucjach o rozbudowanej strukturze bardzo często wykorzystuje się kalki z języka angielskiego lub terminy wprost przeniesione z angielszczyzny.
- Nie należy bać się zapożyczeń z innych języków, o ile w polszczyźnie do tej pory nie istniało określenie odpowiednie dla tego stanowiska – mówi dr Majewska-Tworek. – Może pojawić się nowe słowo, ale także już istniejącemu określeniu można nadać nową funkcję. Każda propozycja powinna być uzupełniona o opis, analizę słowotwórczą autora propozycji.
Czy określenie „bankówka” to dobry pomysł? - pytam.
– Niefortunny, tak go ocenię. W ogóle w polszczyźnie jest kłopot z żeńskimi formami określającymi funkcję. Końcówki – ka, nie zawsze się sprawdzają. Z przyswojeniem innych także jest problem. Ostatnio pewna pani przedstawiła się jako „pani doktora”. To nie zabrzmiało dobrze. Wolę formy z końcówkami – ini, na przykład: marszałkini – mówi dr Anna Majewska-Tworek.
W tworzeniu nowego słowa istotne jest także to, czy odpowiada zapotrzebowaniu i czy się przyjmie w powszechnym użyciu. To także należy brać pod uwagę.
Dr Majewska-Tworek: - Może się okazać, że to martwy, bezużyteczny termin.
Ewelina, pracownik dużego banku, ma inne wątpliwości. – Nie spotkałam się do tej pory, aby stopnie zawodowe były wykorzystywane przez wszystkie banki. Wiele instytucji ma swoje terminy dotyczące struktury zatrudnienia. Na przykład, ja jestem specjalistką do spraw klientów biznesowych, ale osoba pracująca na tym samym stanowisku w banku po drugiej stronie ulicy jest już specjalistą do spraw klientów zamożnych – mówi.
W konkursie Związku Banków Polskich mogą wziąć udział pracownicy banków i osoby spoza branży. Nagrodami są szkolenia oraz sprzęt komputerowy. Propozycje należy przesyłać do końca lutego 2014 r. za pośrednictwem formularza na stronie: www.zbp.pl.
wto
