Ta filmowa opowieść jest przedziwna, zabawna, prawdziwa i w takim stopniu nieprawdopodobna, że zostawia widza w oszołomieniu. Twórcy oparli scenariusz na prasowej notatce. I być może fakt, że tymi twórcami byli czescy filmowcy, jak wiadomo obdarzeni wyjątkowymi talentami, powstała produkcja barwna, soczysta i iskrząca humorem.
Krowie stado, podejrzewane o kontakt z wirusem BSE (zwanym „chorobą wściekłych krów”), zostaje przeznaczone na ubój. Szalone (ale nie chore!) krowy, przeczuwając zbliżającą się śmierć, podejmują ucieczkę z transportu do rzeźni. Ludzie ruszają w pogoń, ale sprytnym krowom, dowodzonym przez bystrą Bellę, udaje się mieszać im szyki i niemal przez rok żyć na wolności.
Nie do wiary, ale to zdarzyło się naprawdę! Bo przecież życie to ciąg paradoksów, a największą sztuką jest dostrzec je i przeistoczyć w materiał do refleksji. Czechom znów się udało. Bazując na absurdalnej historii z prasowej notki stworzyli film przyrodniczy, familijny, komediowy, będący jednocześnie poruszającą opowieścią o solidarności, zaufaniu, poświęceniu i jeszcze o prawach zwierząt!
Ale i my mamy w tym sukcesie swój drobny udział. Koproducentem polskim filmu „Bella Mia” jest wrocławska fundacja Magellan, zaś muzykę do filmu skomponował Józef Skrzek, znany z kultowej kapeli SBB, laureat nagrody muzycznej Fryderyk, przyznanej za całokształt twórczości.
Obraz wyreżyserował Czech Martin Duba. W obsadzie aktorskiej zobaczymy między innymi Petera Formana, syna reżysera Milosza Formana, laureata Oscara.
Wrocławska premiera odbyła się 17 maja. Na kolejne dwie projekcje filmu Kino Nowe Horyzonty zaprasza: 24 maja (sobota) o godz. 14.00 i 25 maja (niedziela) o godz. 12.00.
(bach)
Zobacz zwiastun