Drużyna Grot Budowlanych Łódź wygrała pierwsze spotkanie 3:1. To sprawiło, że siatkarki z Łodzi są w komfortowej sytuacji. Wygrana dwóch setów da im bezpośredni awans do finału. Impelki by myśleć o awansie – najpierw muszą wygrać spotkanie za trzy punkty (wynik 3:0 lub 3:1). Wtedy o losie awansu zadecyduje tzw. złoty set, czyli decydujący tie-break.
Impelki w tym sezonie wywalczyły dziewiętnastokrotnie wynik pozwalający myśleć o złotym secie. W Hali Orbita w tym sezonie przegrały tylko raz – po zaciętym 5-ciosetowym spotkaniu, w listopadzie górą były dąbrowianki. W lutym natomiast wrocławianki mierzyły się bezpośrednio z dzisiejszymi rywalkami – notując pożądany rezultat (3:1).
Siły obu zespołów są wyrównane, a o wynikach poszczególnych setów decydują niuanse. We wrocławskim obozie wszyscy przekonani są w odwrócenie losów półfinałowej rywalizacji i osiągniecie wymarzonego finału. W tym pomóc mają kibice, którzy szykują kolejne niespodzianki i – jak zwykle – gorący doping. Poczatek meczu o 18.00 w hali Orbita.