Trwa kapitalny remont czterech kamienic przy ul. Kazimierza Wielkiego (dwie znajdują się pod numerami 31 i 33, pomiędzy Muzeum Historycznym a kościołem Opatrzności Bożej i dwie kolejne w oficynie). Powstanie tam Centrum Ewangelickie im. Dietricha Bonhoeffera.
Kamienice przechodzą remont kapitalny. W środku zostaną tylko ściany nośne, cała reszta, w tym wszystkie instalacje będą nowe. W maju rozpoczną się prace restauratorskie historycznych znalezisk.
– Podczas prac odkryto dwa zabytkowe portale (jeden z XV w.) i fresk na drugim piętrze przedstawiający jelenia na leśnej polanie. Jeden z portali był przez lata pod warstwą tynku i było to przejście do widny. Wszystkie elementy będą odpowiednio odrestaurowane i wyeksponowane. Prace konserwatorskie rozpoczną się pod koniec maja. Teraz w drodze konkursu wybierzemy wykonawców – mówi ks. Marcin Orawski i dodaje, że na klatce schodowej odkryto poniemieckie reklamy informujące, że znajdowały się tam m.in. hurtownie.
Nieruchomości w 2012 r. kupiła wrocławska parafia ewangelicko-augsburska. Poprzednio znajdowały się tam m.in. wrocławskie sądy grodzkie i sklep modelarski. W przyszłym roku będzie tam miejsce spotkań dla seniorów i pielgrzymów.
– Kamienice przeznaczymy do celów edukacyjnych, wychowawczych i diakonijnych – wylicza ks. bp Ryszard Bogusz, zwierzchnik diecezji wrocławskiej Kościoła ewangelicko-augsburskiego.
Parafia ewangelicko-augsburska w remontowanych budynkach chce zorganizować m.in. dom pobytu seniora, pomoc wyjazdową dla rodzin, które mają w domu osobę niepełnosprawną, dom pielgrzyma z salami wykładowymi, księgarnię, kawiarnię i informację turystyczną.
– Zależy nam, by całość była dostępna nie tylko dla naszych współwyznawców, ale wszystkich wrocławian i turystów– podkreśla ks. Marcin Orawski, proboszcz parafii Opatrzności Bożej we Wrocławiu.
Remontowane kamienice mają bogatą przeszłość. Stoją na średniowiecznych fundamentach. Przed wiekami znajdowały się między kościołem dworskim a pałacem królewskim. W domu pod numerem 31 była najprawdopodobniej karczma Pod Srebrnym Pucharem. Z kolei kamienica pod numerem 33 do końca II wojny światowej należała do kupieckiej rodziny Flatau i nosiła nazwę „Flatau-Hof”.
Parafia szacuje, koszt remontu kamienic na ok. 5-6 mln zł. W tym 50 tys. zł to dotacja na elementy zabytkowe od miejskiego konserwatora zabytków. Zakończenie prac przewidziano na pierwszy kwartał 2015 r.
To niejedyne prace remontowe na ul. Kazimierza Wielkiego. Po drugiej stronie, u zbiegu z ul. Stanisława Leszczyńskiego, trwa remont elewacji XIX-wiecznej kamienicy.
jr
