Virgil nie cierpi ludzi, a zwłaszcza kobiet. Do szczęścia całkowicie wystarcza mu pokój wypełniony cennymi portretami piękności z różnych epok. Jednak pewnego dnia otrzymuje zlecenie wyceny dzieł znajdującym się w pewnym domu należącym do młodej kobiety, która jeszcze bardziej niż on boi się kontaktów ze światem zewnętrznym. Między dwojgiem samotników zawiązuje się przyjaźń, a od przyjaźni niedaleko do miłości, bardzo niebezpiecznej, gdy przytrafia się starszemu panu.