Specjalny program z okazji Chrztu Polski przygotowany przez słynną poznańską formację Klub Świętego Ludwika i jej szefa Jacka Kowalskiego (16 maja). Koncert polskiego zespołu, który powstał we Włoszech i jest nawiązaniem do słynnego weneckiego sierocińca, w którym uczył sam Antonio Vivaldi (17 maja), a może wieczór z monumentem bachowskim, czyli Sztuką fugi w wykonaniu zespołu barokowego założonego przez Andrzeja Kosendiaka, szefa Narodowego Forum Muzyki, ale przede wszystkim dyrygenta i znawcę muzyki dawnej (19 maja). To tylko niektóre atrakcje „Maja z muzyką dawną”.
Zaletą koncertów nie jest obecność wielkich gwiazd, ale też festiwalu nie tworzono z myślą o światowych nazwiskach, bardziej o promocji muzycznych zespołów działających w regionie i pokazaniu artystycznej młodzieży. W tym roku Trio Overtone (z gambistką Julią Kosendiak) zaprezentuje się po raz pierwszy bodaj przed większą wrocławską publicznością 23 maja. Zawsze świetnie słucha się gości z okolic Kłodzka, czyli muzyka i budownicznego instrumentów dawnych Ryszrada Dominika Dembińskiego i jego zespołu muzyki dawnej Tiboryus, zwłaszcza w podróży od średniowiecza do klasycyzmu (18 maja). I trzeba kibicować studentom Akademii Muzycznej, którzy z wykładowcami pracowali nad operą „Deidamia” Haendla (ostatnią i nieco zapomnianą). Efektów posłuchamy 21 maja.
Festiwal „Maj z muzyką dawną”
Koncert / Klasyczna / Dla wszystkichWrocław - różne lokalizacje wg programu dnia