wroclaw.pl strona główna Kulturalny Wrocław – najświeższe wiadomości o kulturze Kultura - strona główna

Infolinia 71 777 7777

2°C Pogoda we Wrocławiu
Ikona powietrza

Jakość powietrza: umiarkowana

Dane z godz. 05:00

wroclaw.pl strona główna
Reklama
  1. wroclaw.pl
  2. Kultura
  3. Aktualności
  4. Kultura plus więcej, czyli o dodatkowych atrakcjach

Kawiarenka teatralna czy muzealna to już za mało dla wrocławskiej publiczności. Dyrektorzy teatrów, kin i muzeów starają się poszerzyć swoją ofertę o dodatkowe atrakcje. Strefa relaksu, sala zabaw dla dzieci, czy ekologiczne bistro mają ułatwić korzystanie z wydarzeń kulturalnych i przyciągnąć nowych widzów. Przedstawiamy naszym zdaniem najciekawsze pomysły wrocławskich instytucji kultury.

Reklama

Na Podwórku w Capitolu

Teatr Muzyczny Capitol po przebudowie zyskał nową strefę – wewnętrzny dziedziniec, w którym cały czas coś się dzieje. Aranżacja tego wnętrza wciąż się zmienia – stoją tam kanapy, czasem fragmenty scenografii, jak np. łóżka z „Dziejów grzechu”. Można tam posiedzieć przy kawie, prasie, książkach, w internecie, patrząc na największą ścianę żywych roślin w mieście, słuchając muzyki. Do dyspozycji korzystających z Podwórka Capitolu jest darmowe wifi, gry planszowe i puzzle. Jest też półka bookcrossingowa z książkami, które można wymieniać. Półka mieści się w literze „O” napisu Capitol.

W kącie Podwórka natomiast znajduje się Puk Point – grająca ściana. Inspiracją był koncert Karbido z cyklu Music4Buildings. Goście Podwórka sami mogą sprawdzić, jak brzmi budynek Capitolu i zagrać na ścianie, opatrzonej przetwornikami dźwięku i wyposażonej w filcową pałkę.

Od Sylwestra 2013 do końca sezonu 2013/2014 w Podwórku można oglądać - i słuchać! - instalacji dźwiękowej Pawła Czepułkowskiego Dzwony nowych idei. To ogromny zestaw instrumentów uruchamiany za pomocą wiatru - dwadzieścia jeden gigantycznych dzwonów rurowych inspirowanych starożytną rzymską tradycją tintinnabulum oraz równie starą kulturą kurantów wietrznych w Indiach, Chinach czy Japonii.

Ostatnio Teatr Capitol uruchomił strefę relaksu muzycznego - na pół godziny przed wieczornymi spektaklami widzowie mogą udać się na zielony taras, spocząć na wygodnym leżaku i zrelaksować się, kojąc wzrok zielenią żywych roślin, a słuch – specjalnie na ten cel zaaranżowanymi tematami muzycznymi ze spektakli Capitolu. Zielony taras mieści się wewnątrz budynku na dachu tzw. łącznika – dawnego holu kasowego, który ocalał ze zniszczeń wojennych, a w trakcie przebudowy wkomponowany został w architekturę nowej części budynku. Taras, ciągnący się wzdłuż wschodniej ściany teatru, zamyka ściana żywych roślin o powierzchni 240 m kw., największa we Wrocławiu, a druga co do wielkości w Polsce. Bilety do strefy relaksu można kupić online lub w kasie teatru - w cenie 2 zł.

– To strefa dekompresji, gdzie można zapomnieć o bożym świecie przy naszej zielonej ścianie – zapewnia Konrad Imiela, dyrektor Teatru Muzycznego Capitol.

W Capitolu działa też Scena na Dywanie (w niedziele, w które grane są spektakle - zawsze o 16.20). Na pół godziny przed capitolowym spektaklem publiczność zaproszona jest na 20-minutowe formy teatralne, taneczne, muzyczne, plastyczne, artystyczne.

Sala zabaw w Teatrze Współczesnym

Widzowie z dziećmi, którzy przyjdą na przedstawienie do Wrocławskiego Teatru Współczesnego, mogą zostawić swoją pociechę w sali zabaw, którą otwarto w listopadzie w budynku teatru przy ul. Rzeźniczej. - To bardzo dobry pomysł – zapewnia Kamil Dworaczek, tato trzyletniego Adasia. – Gdy urodził się Adaś zrezygnowaliśmy z regularnego odwiedzania teatru, bo nie mieliśmy z kim go zostawić. Dziadkowie niestety mieszkają poza Wrocławiem. Teatralna sala zabaw nie jest przechowalnią. Panie prowadzą świetne zajęcia dla dzieci. Nasz synek nauczył się na nich wycinać i bardzo polubił wyklejanki i wycinanki.

Dzieci przez cały czas trwania spektaklu są pod opieką profesjonalnych opiekunek ze żłobka i punktu przedszkolnego „Wesołe żabki”. Sala będzie otwarta podczas najbliższych spektakli – „Kotlina” – 2,3,4 maja, „Tajemniczy ogród” – 18 maja, „Bramy raju” – 1 czerwca, „Paternoster” – 15 czerwca i „Kupiec wenecki” – 22 czerwca. Zostawić tam można dzieci w wieku od 1,5 roku do 10 lat. Opieka jest bezpłatna.

– Zgłoszenia dzieci przyjmujemy najpóźniej do czwartku przed niedzielnym spektaklem. Prosimy wypełnić ankietę ze strony teatru i odesłać nam. Chodzi o to, że musimy wiedzieć, ile dzieci będzie, i w jakim wieku, żeby panie wychowawczynie mogły przygotować odpowiednie zabawy – wyjaśnia Tatiana Drzycimska, rzeczniczka prasowa Teatru Współczesnego.

Teatr Współczesny prowadzi też wypożyczalnię kostiumów. Mieści się ona na Klecinie, a wypożyczenie kostiumu możliwe jest wyłącznie po wcześniejszym ustaleniu terminu z szefową wypożyczalni Bajką Tworek.

W Nowych Horyzontach zjesz ekologicznie

Roman Gutek otwierając największe kino studyjne w Europie podkreślał, że u niego nie będzie popcornu, kojarzonego z multipleksami. I rzeczywiście nie dostaniemy tu przekąsek fastfoodowych. Za to miłośnicy slow food mają z czego się cieszyć. W kinie działa Bistro, w którym kupimy pyszne i zdrowe kanapki, sałatki, quessadillas, czy humus.

Kino otwiera się też na różne wydarzenia nie koniecznie związane z filmem – przed świętami można było oglądać i kupować wyroby artystycznego rękodzieła w ramach Rękidzieła Fest.

Prócz klasycznych projekcji organizowane są warsztaty np. dla dzieci podczas poranków filmowych. Warsztaty plastyczne dla dzieci, łączą ruchową zabawę, plastykę oraz elementy arteterapii. Program każdego spotkania dostosowany jest do tematyki filmowej danego dnia. Poprzez zadania plastyczne, ruchowe oraz rozmowę z dziećmi animator pomaga w pobudzaniu wyobraźni, rozwijaniu kreatywności oraz lokowaniu energii w działaniach twórczych dzieci. Swoje czwartki mają tez rodzice najmłodszych dzieci – mogą wybrać się do kina z wózkiem. W ramach Wózkowni na salę kinową można wejść z dzieckiem i z nim oglądać film. Pod ekranem znajdą się zabawki i miejsce do rysowania.

Poligloci w Mediatece

Mediateka przy pl. Teatralnym to nie tylko biblioteka, ale miejsce, gdzie można poprawić znajomość języka obcego. W Language Cafe organizowane są zajęcia dla osób, które znają dany język na poziomie komunikatywnym. Prowadzą je native speakerzy, którzy pragną dzielić się swoją wiedzą i doświadczeniem z uczestnikami konwersacji. Dzięki ich zaangażowaniu uczestnicy mają szansę podszkolić się nie tylko z języka, ale także dowiedzieć się interesujących szczegółów dotyczących kultury, obyczajów, historii, a nawet kulinariów danego kraju. Spotkania odbywają się w małych 10-osobowych grupach, są bezpłatne.

W Mediatece pokazywane są też wystawy, organizowane spotkania autorskie i festiwale literackie. Raz w roku działa tam Żywa Biblioteka, w której można wypożyczyć żywą książkę, czyli porozmawiać z osobą reprezentują mniejszości różnego rodzaju.

Działa tu też Dialogue Café, czyli spotkania, dyskusje, debaty o różnym charakterze i z różnych obszarów tematycznych. Rozmowy odbywają się w języku angielskim

Działkowcy w Muzeum

Na zupełnie nieoczekiwany pomysł wpadło Muzeum Sztuki Współczesnej Wrocław. W ramach akcji Nieużytki Sztuki zaprosiło wrocławian do uprawy warzyw sezonowych, ziół, kwiatów, roślin polnych i ozdobnych na specjalnie przygotowanych grządkach przy muzeum. Udostępniło bezpłatnie grządki w okresie wiosenno- jesiennym każdemu, kto zechce się nimi zaopiekować. Zainspirowani pomysłem artystki Elżbiety Jabłońskiej na „Nieużytki Sztuki” postanowili wspólnymi siłami stworzyć ogród, który może zmienić dotychczas niewykorzystany teren za Muzeum Współczesnym Wrocław w miejsce upraw i spontanicznych sąsiedzkich spotkań. Nieużytek Sztuki przy MWW stanie się także przestrzenią warsztatową, w której będzie można uczyć podstaw ogrodnictwa i prowadzić guerilla gardening min. rozrzucanie w przestrzeni miejskiej uprzednio ulepionych ziemnych „bomb” z nasionami roślin łąkowych.

Wolno ze sztuką

Muzeum Narodowe we Wrocławiu postawiło na to co ma najcenniejszego, czyli na sztukę. Zaprasza zwiedzających na nieśpieszne zwiedzanie, czyli Dzień Wolnej Sztuki. Cyklicznie organizowane wydarzenie polega na oglądaniu wybranych dzieł bez pośpiechu. Zwiedzającym o obrazach i rzeźbach opowiadają wolontariusze.

- Sama kultura, czyli przedstawienie, film lub książka to za mało, żeby zaangażować ludzi w bywanie. Dlatego instytucje kultury prześcigają się w pomysłach na przyciągnięcie publiczności. I bardzo dobrze, bo czas filcowych kapci w muzeum już minął. Instytucje kultury są przede wszystkim dla widzów a nie dla artystów uważa – Barbara Fijałek, specjalista do spraw PR w jednej z warszawskich agencji reklamowych.

Agnieszka Kołodyńska

Jeśli chcecie polecić kulturalną atrakcję, o której nie napisaliśmy prosimy o maila [email protected].

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama
Powrót na portal wroclaw.pl