wroclaw.pl strona główna Najświeższe wiadomości dla mieszkańców Wrocławia Dla mieszkańca - strona główna

Infolinia 71 777 7777

6°C Pogoda we Wrocławiu
Ikona powietrza

Jakość powietrza: umiarkowana

Dane z godz. 05:47

wroclaw.pl strona główna
Reklama
  1. wroclaw.pl
  2. Dla mieszkańca
  3. Przydatne informacje
  4. Moda, uroda, zakupy, hobby
  5. Dobra metka z sieciówki

Premiera w czwartek, 14 listopada, w wybranych sklepach szwedzkiej marki (we Wrocławiu, niestety, nie będzie, najbliższy salon w Galerii Krakowskiej - start o 9.00). W ten sposób H&M kontynuuje zainicjowany kilka lat temu pomysł, by znani kreatorzy mody zaprojektowali serię ubrań (z czasem także dodatków), które byłyby dostępne w przyjaznych cenach dla przeciętnego odbiorcy. Idea spotkała się z wielkim zainteresowaniem, a dotychczas na metkach znalazły się nazwiska Karla Lagerfelda, Stelli McCartney, Soni Rykiel, Matthew Williamsona, Versace czy Martina Margieli. Promowały się też domy mody Lanvin i Marni.

Teraz dołączy do nich Isabel Marant, paryska projektantka i absolutna mistrzyni stylu boho, która od kilku dobrych lat robi zawrotną wręcz karierę. Jej cygańskie bluzeczki, tuniki wąsko opuszczone na biodrach, kozaki z kowbojskimi frędzlami czy buty sneakersy znikają z butiku w stolicy Francji w okamgnieniu, a w ciuchy Marant uwielbiają aktorki Audrey Tatou, Alessandra Ambrosio, Katie Holmes, piosenkarka Hilary Duff, modelka Miranda Kerr, a nawet Victoria Beckham, konkurentka na rynku kreatorów mody.

Czy warto się skusić na kolekcję ubrań stworzoną przez Isabel Marant dla H&M (i naznaczoną, jak podkreślają menadżerowie „francuskim czarem”)? I tak i nie. Wątpię, aby wśród zwyczajowych klientów (choćby studentów) znalazło się wielu nabywców oryginalnego wprawdzie, ale niesamowicie drogiego żakietu za 1299 zł, płaszcza za 799 zł czy całkiem przeciętnie wyglądającego kardigana z wełny za 499 zł. Warto natomiast zwrócić uwagę na oryginalne dodatki (pasek w indiańskim klimacie za ok. 150 zł, chustę za 149 zł), stosunkowo niedroga jest też ciekawa bluza w kolorze czerwono-biało-bordowym (179 zł). Dopiero w sklepie będzie można sprawdzić jakość ubrań i tu warto choć chwilę się zastanowić (choć każda z pań przy otwarciu sklepu ma tylko 15 minut w przymierzalni).

W Paryżu ten styl kontrolowanego luzu kosztuje majątek i są na niego chętni, w Polsce Isabel Marant nie jest aż tak znana, więc kilometrowych kolejek (jak w przypadku kolekcji Versace) raczej nie ma się co spodziewać. Stojący w nich klienci bardzo często kupują zresztą rzeczy na handel (na portalach aukcyjnych do dziś „wiszą” ubrania Lanvin dla H&M, które nie sprzedały się, nawet mimo sporych obniżek), a nie na prywatny użytek.

Magdalena Talik

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama
Powrót na portal wroclaw.pl