Co wrocławianie wiedzą o igrzyskach World Games [SONDAŻ]

Ilu mieszkańców wie o mającej się odbyć we Wrocławiu imprezie World Games? Jak wielu wrocławian wie, czym jest to wydarzenie? I ilu osobom podoba się pomysł organizacji tych igrzysk? To niektóre z pytań, jakie zadano mieszkańcom w sondażu.   

Badaniem opinii na temat organizacji imprezy zostało objętych 1100 osób dorosłych mających 18 lat i więcej. Jak pokazują wyniki sondażu, około 35 proc. ankietowanych słyszało o mającej się odbyć we Wrocławiu imprezie The World Games 2017 (Igrzyska Sportów Nieolimpijskich). Dwie trzecie respondentów deklaruje, że wie, czym są World Games, a ponad trzy czwarte ankietowanych dobrze ocenia pomysł zorganizowania World Games we Wrocławiu. Bardzo zbliżona liczba osób, tj. 76 proc., uważa, że organizacja takiej imprezy może przynieść miastu korzyści. Jeszcze więcej osób uważa, że miasto powinno inwestować w organizację imprez sportowych. Tylko 12 proc. zapytanych jest przeciwnym takim inwestycjom.

Renata Mauer-Różańska, dwukrotna mistrzyni olimpijska w strzelectwie i wielka orędowniczka tej imprezy, uważa, że im więcej będzie się pisać i informować o World Games, tym lepiej – przede wszystkim wzrośnie świadomość mieszkańców na ten temat. – Dzięki tej imprezie poszerzy się wachlarz dyscyplin sportowych, które dzieci i młodzież mogą uprawiać. Wiadomo, że jest problem z uczestnictwem dzieci w lekcjach wuefu. Nie chcą ćwiczyć, tłumacząc, że lekcje sa nudne – mówi.

Popiera ją w całości Paweł Rańda, srebrny medalista olimpijski w wioślarstwie. – Obiekty, które pozostaną po imprezie World Games, jak np. tor wrotkarski w parku Tysiąclecia, będą służyły mieszkańcom. Chcemy, aby wyrobiły w dzieciach nawyk ruchu – podkreśla Paweł Rańda.   

Wyniki sondażu nt. igrzysk World Games 2017

Jawna umowa

Komitet udostępni też zainteresowanym umowę na organizację igrzysk World Games 2017 we Wrocławiu.

– Negocjowaliśmy z  IWGA (International World Games Association – przyp. red.) przez wiele miesięcy. Wcześniej nie chcieli się zgodzić na ujawnienie umowy, zanim nie zostanie zawarty kontrakt dotyczący organizacji kolejnych igrzysk w 2021 w Alabamie, co nastąpiło tydzień temu. Dlatego ujawniamy ją dopiero teraz – wyjaśnia Kacper Cecota, rzecznik Wrocławskiego Komitetu Organizacyjnego TWG2017. Niektóre fragmenty umowy zaczerniono, ale – jak tłumaczy Piotr Przygoński, prezes Wrocławskiego Komitetu Organizacyjnego TWG2017 – dotyczą one kwestii handlowych, m.in. podziału przychodów finansowych.    

Dokument w języku angielskim liczy 42 strony i jest dostępny dla każdego, kto o to wystąpi. Aby otrzymać kopię umowy, trzeba złożyć wniosek o dostęp do informacji publicznej. W dokumencie nie ma zapisanych kar umownych za ewentualną rezygnację z organizacji imprezy.