Panowie, dzięki Wam wielkie za wczorajsze życzenia i tulipany. Jesteśmy wzruszone!
Dzisiaj jest Dzień Mężczyzny, ustanowiony ponoć dlatego, że mieliście poczucie dyskryminacji swojej płci! Więc wprowadziliście do kalendarza następną „męską datę”, a my, kobiety, spokojnie przyjęłyśmy to do wiadomości.
Jak to następną? A Dzień Chłopaka, Dzień Ojca, Dzień Dziadka – to gips? Mało? A Dzień Kombatanta, Seniora? A dni Kombatantki i Seniorki – w kalendarzu nie uświadczysz… Że to taki żart, powiecie… Być może, bo my, w odróżnieniu, poczucie humoru mamy.
I dlatego życzenia od nas będą takie, życzymy wam:
:-) więcej ruchu pieszego, mniej za kółkiem, bo rosną Wam opony (niestety na brzuchu!) i poziom agresji, gdy uparcie próbujecie się wcisnąć na miejski parking!
:-) mniej procentowych „wyskoków”, a więcej soku z brzozy (nie mylić z wodą brzozową!), bo dobrze oczyszcza tam, gdzie trzeba, a Wy urologów omijacie z daleka!
:-) mniej fajek (chyba że to fajki pokoju, a Wy z szabelką lubicie pobiegać!), a więcej szparagów – w kształcie podobne do cameli, ale po zjedzeniu będziecie aktywniejsi w sypialni, a nie w kolejce do poradni pneumologicznej!
:-) więcej fantazji w partycypowaniu w zakupach fatałaszków dla Waszych wybranek – chyba nie chcecie, żeby niegodnie Was reprezentowały!
A na koniec życzymy Wam tego, czym zabłysnął cudem odnowiony przedstawiciel Waszej płci, boski Krzysztof Ibisz, jako prowadzący program „Taniec z Gwiazdami”:
Rozwińcie swoją wyobraźnię, bardziej niż myślicie!
I zmieńcie sobie szampon…
…a to już powiedziałam ja :-)
MaWi
