Na razie studentom udało się zebrać ponad 5 tys. zł, a na realizację projektu potrzebują 13 tys. zł. Jeszcze przez osiem dni trwa zbieranie funduszy. Wspierający w ramach podziękowań nie tylko zostaną wymienieni w napisach końcowych filmu, ale także mogą zdobyć egzemplarz „Dżumy w Breslau” z autografem Marka Krajewskiego lub element dekoracji z filmu.
– Przed nami niezwykle trudne zadanie: przenieść wyjątkowy klimat kryminału Marka Krajewskiego na ekran. Mroczne zaułki niczym w filmach Alana Parkera, bezwzględni zbrodniarze jak u Stanleya Kubricka – to nasza inspiracja. Chcielibyśmy również pokazać unikatową, zachowaną do dziś architekturę Wrocławia i odtworzyć atmosferę lat 20. minionego stulecia – mówi Maciej Kochajewski, reżyser i autor zdjęć do filmu.
Młody reżyser mieszka we Wrocławiu. Studiuje Realizację Obrazu Filmowego i Telewizyjnego na Wydziale Radia i Telewizji Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Jest absolwentem Szkoły Filmowej MASTERSHOT we Wrocławiu. Doświadczenie zdobywał na wielu planach filmów dokumentalnych, fabularnych oraz teledysków.