wroclaw.pl strona główna Najświeższe wiadomości dla mieszkańców Wrocławia Dla mieszkańca - strona główna

Infolinia 71 777 7777

9°C Pogoda we Wrocławiu
Ikona powietrza

Jakość powietrza: brak pomiaru

brak danych z GIOŚ

wroclaw.pl strona główna
Reklama
  1. wroclaw.pl
  2. Dla mieszkańca
  3. Aktualności
  4. Jak wyglądają wrocławskie osiedla

– Mamy wiele danych, które ukazują ciekawe zależności, ale nie wiemy do końca z czego się one biorą. Chcemy to sprawdzić jak wygląda społeczeństwo obywatelskie we Wrocławiu, w jaki sposób je wzmacniać, usprawnić i czy wrocławianie mają poczucie tożsamości ze swoim osiedlem – mówi Bartłomiej Świerczewski z Urzędu Miejskiego Wrocławia, zapowiadając przeprowadzenie analizy funkcjonalnej osiedli lub prościej – audytu osiedlowego.

Reklama

Arkadiusz Cichosz: Osiedli we Wrocławiu jest 48... ale podział Wrocławia nie jest wcale tak oczywisty dla wszystkich.

Bartłomiej Świerczewski: Rzeczywistość jest dużo bardziej skomplikowana. Osiedli jest 48, ale rejonów urbanistycznych, czyli tych najmniejszych obszarowo skupisk, w których mieszkają wrocławianie jest już około 100. Kto z nas wie gdzie znajduje się Gajowa lub Wilczy Kąt? Dzielnice, choć nie istnieją, nadal są podstawą przy funkcjonowaniu urzędów skarbowych i służb porządkowych. Ale Wrocław to także rejony szkolne, wychodzące poza granice Wrocławia dekanaty itd. Czy te podziały mają wpływ na życie mieszkańców? Naszym zdaniem tak.

Przeprowadzenie zatem audytu osiedli wymaga wielkiego przygotowania i pewnie kilku lat pracy.

Chcielibyśmy prace rozpocząć jeszcze przed wakacjami. Wybrany będzie zewnętrzny wykonawca, który przeprowadzi te badania. Planujemy zakończyć je w połowie przyszłego roku. Nie będą to zatem jak widać wieloletnie badania, bo nie będziemy badać wszystkiego. Nie będziemy rozmawiać w szczegółach o szkolnictwie, kulturze czy komunikacji miejskiej. Skupiamy się na społeczeństwie obywatelskim i jego potrzebach.

Skąd pomysł, aby właśnie pod tym kątem przyjrzeć się wrocławianom?

Jest kilka programów miejskich, np. Wrocławski Budżet Obywatelski (WBO), Laboratoria Obywatelskie, konsultacje, Centra Aktywności Lokalnej, które dają nam mnóstwo nowych i ciekawych danych o tym, co dzieje się na poziomie lokalnego zaangażowania społecznego. Informacje te wskazują wiele zależności [czytaj: jakie jest WBO], o których nie wiemy czasem nic ponad to, że są. Chcemy znaleźć odpowiedź, dlaczego tak jest. Na te pytanie nie odpowiada także zeszłoroczna Diagnoza Społeczna Wrocławia, która choć podaje nam wiele danych, nie wchodzi głębiej w lokalne społeczności. A na poznaniu tej wiedzy najbardziej nam zależy.

Jakie konkretnie informacje spowodowały podjęcie decyzji o audycie osiedlowym?

Na przykładzie WBO okazuje się, że wielkość i liczebność osiedla, nie ma wpływu na wybór projektów przeznaczanych do realizacji. Mamy wielkie osiedla wrocławskie i one w WBO są bardzo słabe. Teoretycznie powinny wygrywać, ale tak się nie dzieje. Po konsultacjach w sprawie kamienicy nr 7 na Wyspie Słodowej, mamy podobne spostrzeżenia. Okazuje się, że nie decyduje wielkość, ale forma i jakość zorganizowania się. Ale bardzo istotna jest też komunikacja z mieszkańcami. Zatem jedni się organizują a inni nie. Dlaczego tak jest? Tego m.in. chcemy się dowiedzieć.

Czy taką formą zorganizowania się jest rada osiedla?

Tak, ale nie zawsze. Wśród 48 osiedli mamy 47 rad. A przecież wszystkie osiedla jakoś funkcjonują, nawet bez radnych. Na każdym wrocławskim osiedlu mamy jednak do czynienia z różnymi sytuacjami. Czasem jest to kilka różnych centrów aktywności: parafia, rada osiedla, seniorzy, jakaś organizacja pozarządowa lub, co bardzo wyraźnie pokazuje WBO i konsultacje – grupa kilku, kilkunastu czy kilkuset osób, które mają troskę o tę przestrzeń wspólną. To są lokalni liderzy, którzy pokazali swój potencjał i aktywność np. przy okazji WBO. Ale mamy też sytuacje, w których mieszkańcy na osiedlu wydają się uśpieni. Chcemy sprawdzić jak wygląda ta aktywność w najdrobniejszych szczegółach i to na każdym osiedlu. A jeśli jej nie ma, to dlaczego tak się dzieje. Jeśli mamy do czynienia z aktywnymi mieszkańcami, to czego im brakuje, z jakich programów miejskich korzystają. Czy wiedzą, z czego mogą korzystać, itp. To będzie taki pierwszy ważny komponent społeczny tego audytu.

Jaki będzie drugi?

Drugim jest komponent przestrzenny. Niektóre osiedla funkcjonują w oparciu o rzeczywistość historyczną czy zawodową. Na przykład Oporów był kojarzony, jako osiedle inteligenckie i profesorskie. Czy tak jest dzisiaj? Wiele osiedli miało silną tożsamość związaną z jednym zakładem pracy. Ludzie, którzy tam mieszkali byli pracownikami największego zakładu w okolicy. Miało to ogromny wpływ choćby na komunikację publiczną w tym miejscu. Teraz te zależności osłabły, bo po 1989 r. stopniowo następowały duże zmiany na mapie przemysłowej Wrocławia i większości dawnych zakładów już nie ma. Miejsce pracy integruje.

Ale powstały nowe zależności, np. centra handlowe, rozrywkowe. Chcemy zobaczyć, co teraz integruje ludzi. Czy na ich osiedlach istnieją takie miejsca w przestrzeni publicznej, w oparciu o które mogą oni budować swoją lokalną tożsamość.

Chcemy także zapytać, czego wrocławianom najbardziej brakuje na ich osiedlach. Jeśli patrzeć na WBO to odpowiedzią może okazać się zieleń, tereny rekreacyjne, ale także sprawy komunikacyjne. To są kwestie integrujące lokalną społeczność. W momencie, kiedy nie ma np. centralnego punktu na osiedlu albo przynajmniej dużego miejsca do rekreacji, to nie ma miejsca gdzie pielęgnować interakcji miedzy sąsiadami. Ale w WBO bierze udział ok. 40 proc. mieszkańców Wrocławia. A może dziś internet jest taką współczesną agorą?

Czy wyniki tych dwóch obszarów badawczych przełożą się na konkretne działania?

Wyniki tych badań połączymy z trzecim komponentem, czyli pytaniem jak te przestrzenie obywatelskie mogą funkcjonować lepiej. Z pewnością posłużą one potrzebom opracowywanej Strategii Wrocławia, Studium Zagospodarowania Przestrzennego czy innym analizom miejskim. Będą one też bardzo ważne dla ewaluacji WBO i budowy sprawnego systemu komunikacji z mieszkańcami na cele choćby związane z konsultacjami ogólnomiejskimi. Ale robiąc analizę mamy świadomość różnych rozwiązań tych tematów występujących w różnych miejscach. W Krakowie i Gdańsku są dzielnice, w Poznaniu, podobnie jak we Wrocławiu – osiedla. Mimo tych różnych modeli, w naszym kraju nie można zidentyfikować jednego sprawnego pomysłu na to by lokalne miejskie społeczności dobrze działały.

A jak jest poza granicami?

To też chcemy zbadać. Zależy nam na przeanalizowaniu takich rozwiązań, które przynajmniej w części można zaadoptować na wrocławski grunt. Od dawna dyskutujemy jak powinno wyglądać zarządzanie Wrocławiem. Myślę, że to badanie wskaże nam właściwy kierunek. Ale co to będzie konkretnie to w tym momencie nie wiem i nikt nie wie, bo nie wiemy, co wyniknie nam z audytu – jaki obraz wrocławskich osiedli będziemy mieli.

W jaki sposób ten audyt będzie przeprowadzony?

Jego przeprowadzenie będzie powierzone zewnętrznemu wykonawcy. Na pewno będziemy opierać się na diagnozie społecznej, analizach WBO, ale także innych dokumentach miejskich, które niosą ze sobą wiele ważnych informacji o Wrocławiu.

Następnie będzie trzeba wyjść do mieszkańców osiedli i zapytać ich o to jak wygląda ich życie i zaangażowanie w lokalne spawy osiedla. Jednym z nich może będzie pytanie najprostsze: „na jakim osiedlu mieszkają”. Bo wcale nie jest to tak oczywiste jak nam urzędnikom się wydaje. Realizując WBO2014 mieliśmy telefon od jednego z mieszkańców, że nie znalazł swoje projektu na liście. Po ustaleniu o który projekt chodzi znaleźliśmy go w grupie projektów z Leśnicy. W odpowiedzi usłyszałem od mieszkańca, że projekt nie dotyczy Leśnicy tylko Złotnik. Czyli jednego z 13 „osiedli” występujących na Leśnicy.

Posłuchaj podcastu

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama
Powrót na portal wroclaw.pl