Dlaczego Wrocław doceniany jest za kreatywność i z jakimi efektami ideę wielokulturowości wykorzystano w staraniach miasta o uzyskanie Europejskiej Stolicy Kultury w 2016 roku – to m.in. sprawdziły w badaniach: dr hab. Magdalena Ratajczak z Instytutu Studiów Międzynarodowych Uniwersytetu Wrocławskiego i prof. dr hab. Dominika Latusek z Akademii Leona Koźmińskiego w Warszawie. Ich artykuł pt. „Crafting the idea of multiculturality. The case of Wrocław, European Capital of Culture 2016” (Łączenie idei wielokulturowości. Przypadek Wrocławia, Europejskiej Stolicy Kultury 2016) ukazał się właśnie w prestiżowym „Scandinavian Journal of Public Administration”.
Wszechobecna wielokuturowość
– Wrocław jest bardzo ciekawy, udało się stworzyć wizerunek miasta wielokulturowego, bazując na historii, to ewenement w zakresie zarządzania miasta – podkreśla prof. Dominika Latusek.
W tekście można znaleźć informacje o koncepcji Europejskiej Stolicy Kultury, współczesnym Wrocławiu oraz o wybranych wydarzeniach z historii miasta.
– Jednym z motywów starań Wrocławia o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2016 była chęć zaprezentowania Europie wyjątkowej historii naszego miasta. Tysiącletnia historia Wrocławia to dzieje spotkań różnych narodów i postaci. Tytuł ESK to również szansa na dalsze budowanie tożsamości aktualnych mieszkańców Wrocławia. Przykładem już realizowanych w tym duchu programów są „Mosty”. Jego założeniem jest, by młodzi wrocławianie i Dolnoślązacy w czasie jednego czerwcowego dnia w 2015 r. zaprezentowali na wrocławskich mostach artystyczne prace, nawiązujące do historii naszego miasta – mówi Marcin Jasiński z Biura Festiwalowego Impart 2016
Autorki sporo miejsca poświęciły procesowi kształtowania wizerunku miasta i budowie marki miasta.
– Idea wielokulturowości jest nierozerwalnie związana z Wrocławiem – tłumaczy dr hab. Magdalena Ratajczak. – Dziś odnajdujemy ją w różnorodnej architekturze, sztuce, literaturze. W tym, co nasi studenci nazywają klimatem miasta. Autorów specjalnego wydania skandynawskiego czasopisma interesowały kreatywne miasta, które wykorzystują swoje atrybuty do budowania wizerunku miasta, marki miasta czy też prowadzenia city diplomacy. Wrocław, poszukując swojej tożsamościowej drogi, od wielu lat czerpie ze swojej bardzo zróżnicowanej historii.
W artykule wykorzystano także wypowiedź prezydenta Wrocławia – Rafała Dutkiewicza, który podkreśla walory miasta, otwartość i wykorzystywanie historii w budowie marki dzisiejszego Wrocławia. Tekst jest dostępny na stronie „Scandinavian Journal of Public Administration”.
Wrocław łączy atrybuty kulturowe, ekonomiczne i polityczne
Liczne badania dowodzą, że Wrocław od wielu lat prowadzi spójną politykę wizerunkową. Zwraca się uwagę w tym kontekście na kampanię WrocLove oraz wiele innych, w których z jednej strony miasto ma być postrzegane jako nowoczesne, otwarte na inwestorów z całego świata, a z drugiej wykorzystuje się historię miasta, wielokulturową tradycję.
– Jedno z drugim się wiąże. łatwiej jest bowiem przekonać inwestorów, gdy pokaże się także tak zwane narzędzia miękkie - to jest siła dyplomacji ekonomicznej. Jest to także istotny element city diplomacy, czyli dyplomacji miast, które łączą atrybuty kulturowe, ekonomiczne a także polityczne – dodaje dr hab. Magdalena Ratajczak.
jr
