wroclaw.pl strona główna Kulturalny Wrocław – najświeższe wiadomości o kulturze Kultura - strona główna

Infolinia 71 777 7777

9°C Pogoda we Wrocławiu
Ikona powietrza

Jakość powietrza: umiarkowana

Dane z godz. 12:41

wroclaw.pl strona główna
Reklama
  1. wroclaw.pl
  2. Kultura
  3. Aktualności
  4. 3-Majówka: Uff, jak zimno! (ZDJĘCIA)

Dzień po tym, jak na Wyspie Słodowej świętowaliśmy pobicie Gitarowego Rekordu Guinnessa, w tym samym miejscu i na tej samej scenie rozpoczęła się kolejna wrocławska 3-Majówka. Niestety – pierwszy dzień tej imprezy wypadł nieco rozczarowująco. Choć nie ma w tym żadnej winy organizatorów. Ot, jak zwykle – gdy wszystko zapięte jest na ostatni guzik, we Wrocławiu złośliwie nawala pogoda.

Reklama

Koncert wieńczący Gitarowy Rekord Guinnessa był „zorientowany” na gitarzystów, czyli na tę specyficzną grupę, która nade wszystko ceni wygibasy po gryfie – niemałą część widzów stanowili więc biorący udział w rekordzie muzycy, którzy bilety na Wyspę Słodową mogli kupić po zniżkowej cenie i obejrzeć niewiarygodne wyczyny Steve'a Vaia za jedyne 30 złotych. Głupio byłoby z takiej okazji nie skorzystać. Frekwencja była zatem stosunkowo duża, tym bardziej, że Uriah Heep i Eric Burdon wraz z The Animals przyciągnęli także wielu siwowłosych fanów rocka. Pod sceną mieszały się pokolenia i jednoczyły gusta. Krzepiący widok, szczególnie podczas występu znakomicie dysponowanych weteranów z Uriah Heep.

Podsiadło, Coma, Waglewscy w deszczu

Na 3-Majówkę gitarzyści-rekordziści również mogli wejść taniej, ale – jak można przypuszczać – duża ich część raczej nie skorzystała z tej możliwości; w każdym razie Wyspa Słodowa w piątek zaludniona była zdecydowanie mniej licznie niż w czwartek. I tak zapewne na ten koncertowy maraton przyszli głównie ci, którzy już mieli bilety, mało kto zapewne decydował się na wzięcie udziału w imprezie w ostatniej chwili. Dlaczego? Otóż – jeśliby ktoś nie wiedział – do mniej więcej godz. 13  we Wrocławiu padało. Gdy deszcz przeszedł, przez dłuższy czas było już „tylko” pochmurnie i bardzo zimno. Wystarczyło wyjrzeć przez okno, by szybko dojść do wniosku, że to idealny dzień, by zostać w domu i oglądać seriale.

I potencjalnie zainteresowani tak chyba właśnie zrobili. Dość powiedzieć, że występy Indios Bravos, Bethel i Sheep (ci ostatni to finaliści konkursu Łykend Promo) oglądała garstka największych desperatów. Dawid Podsiadło (grał po południu) przyciągnął chyba wszystkich, którzy akurat przebywali na wyspie, i mimo tego, że w ostatnich miesiącach ten młody artysta odwiedził nas już trzy razy, znowu został świetnie przyjęty – najgoręcej oczywiście przez swoje nastoletnie fanki. Występ formacji Waglewski Fisz Emade wypłoszył spod sceny dwie trzecie widzów, którzy po jakimś czasie na szczęście wrócili – ale już na koncerty Comy i Happysad. Trzeba przyznać, że wykonawcy robili co mogli, publiczność starała się nie zamarznąć (a na koniec wieczoru ponownie się rozpadało!), więc skakała, ale więcej było w tym instynktu samozachowawczego niż autentycznej radości.

Wyspa Słodowa: bez kolejek po herbatę

Takie imprezy plenerowe, na których nie ma tłumów, mają swój urok. Nie trzeba czekać w kolejce do kiełbasek i piwa. Nie trzeba stać w ogonku do toalety. Nie trzeba denerwować się na ochroniarzy, bo drobiazgowe przeszukania powracających z oddzielonej strefy gastronomicznej idą im szybko i sprawnie (Czy w powietrzu wisiała groźba jakiegoś zamachu? Ktoś miał zamiar zdetonować pod sceną zapiekankę?) Nie trzeba się przeciskać przez zwartą ciżbę ludzi, nikt na nas nie wpada, nie potrąca, a dobrze widać i słychać w zasadzie z każdego miejsca. Ale tym razem było po prostu przygnębiająco. I zimno. Zimno przede wszystkim. I mokro. Mokro na początku i na końcu. Gdy już człowiek co nieco wysechł, znowu przemakał do nitki. A więc herbata zamiast piwa, ciepły żurek zamiast popcornu? Zamiast koszulki z logo Zabili Mi Żółwia, zimowa kurtka, czapka i przeciwdeszczowa peleryna?

I to ma być majówka? Cóż, miejmy nadzieję, że dzisiaj będzie nieco lepiej.

Przemek Jurek

Dziś na Wyspie Słodowej w ramach 3-Majówki 2014 wystąpią:

Sobota, 03.05

  • 13.00 Farben Lehre
  • 14.35 Dr Misio
  • 16.00 Jamal
  • 17.20 Piersi
  • 18.40 Mela Koteluk
  • 20.10 Strachy na Lachy
  • 21.45 Hunter

Bilety: jednodniowy: 44 zł – do 15.03, 55 zł – przedsprzedaż, 65 zł – w dniu koncertu.

Przeczytaj: Kto zagra na 3-Majówce na Wyspie Słodowej

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama
Powrót na portal wroclaw.pl